| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Filipek
Użytkownik
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Wto 19:39, 27 Kwi 2010 Temat postu: Problem z kikutem... |
|
|
Mam pewien problem. W przeszłości mojej koszatniczce został urwany ogon (nieważne przez kogo i w jakich okolicznościach). Teraz ma około 8-9 centymetrów. Niedawno odeszły jego dwa towarzysze. Teraz chcę dokupić kolejnego kosza... Jednak obawiam się, że kosze będą się bardzo biły. Mój kosz to samiec bez ogonka!...  Poprzednim lokatorom stan ogona nie przeszkadzał, bo to była jego rodzina (tata i brat). Ale czy teraz nowej koszy nie będzie to przeszkadzać?
Z góry dziękuję za pomoc. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Teska
Użytkownik
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 19:41, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Inne kosze go na 100% zaakceptują, u nich wygląd zewnętrzny nie ma znaczenia (za to je lubię).
Wystarczy,że ich odpowiednio połączysz a będzie ok.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zuza40
Użytkownik
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: jaworzno
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 13:56, 30 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
raczej nowej kosi nie będzie przeszkadzać to że koszak nie ma ogonka i nie bój się nie będą się bić wiesz mi miałam podobną sytuację i wygląd się u nich nie liczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
