Co zrobić?

Wiewióra

Ostatnio moja Mika gdy tylko się z nią pobawię i włożę ją do klatki, wchodzi na pieniek i gryzie wyjście klatki domagając się pieszczot. Kiedy otwieram klatkę ona (dosłownie) wyskakuje i znowu muszę ją głaskać i pieścić. Kiedy wkładam ją do klatki ona znowu gryzie wyjście! Zdziwiony

Co zrobić żeby Mika nie gryzła klatki? Dlaczego ona cały czas domaga się pieszczot chociaż bawię się z nią i spędzam z nią 90% mojego dnia? Od razu napiszę, że ja nie mogę jej ignorować bo:
Po pierwsze: ona gryzie wtedy jeszcze głośniej.
Po drugie: kiedy przechodzę koło klatki ona dostaje szału i włazi i złazi z tego pieńka gryząc wyjście z klatki.
Po trzecie: mi się serce kraja widząc jak ta malutka istotka stara się być ze mną cały czas i jak się na mnie patrzy i jak domaga się mojej obecności!
CO MAM ROBIĆ? POMÓŻCIE!

mikizmiki

ja jak tak mam to biorę ich na biurko i siedzą za mną

Wiewióra

Tylko na moim biurku jest komputer, głośniki i stos papierów i Mika nie ma gdzie łazić. A choćbym się z nią bawiła 2 godziny ona jak włożę ja do klatki znowu chce być brana na ręce! Ja już prawie nie mam czasu dla siebie! No chyba, że Mika śpi, to w tedy mam trochę czasu Mruga

Dominika9

Bardzo proste rozwiązanie: kup jej towarzyszkę i przestań męczyć zwierzaka. Ona nie domaga się konkretnie Twojego towarzystwa tylko jak widać jakiegokolwiek towarzystwa

Wiewióra

Moja Mika nigdy przez 5 lat tak się nie zachowywała! W lipcu zaczęła się tak zachowywać. A właśnie wtedy zaczęłam jej poświęcać więcej czasu! Nie wiem co będzie jak w sobotę wyjadę nad morze!

Aleksa

Ja mam podobny problem , więc współczuje. A ja na 100% nikogo nie dokupie

Wiewióra

Ja raczej też: mam za małą klatkę i rodzice się nie zgodzą na drugą kosię.

mikizmiki

Proosteeee rozwiązanie DOKUPIĆ TOWARZYSZA!

To nie opowiadałas rodzicom ze trzeba mieć conajmniej dwie koosie??

Wiewióra

Rodzice się nie zgodzą, a z resztą- mam klatkę w której źle żyło by się dwóm koszatniczkom. Staram się spędzać z Miką możliwie jak najwięcej czasy (90% mojego dnia i 30% nocy zajmuje mi zabawa z Miką)

cmok...

Wiesz co innego jest jak się nie chce mieć drugiej a co innego jak się chce a nie może Mruga

Spróbuj ich przekonać powiedz że coś zrobisz w zamian za większą klatkę i drugą kosie Mruga

Wiewióra

Moi rodzice nie chcą się zgodzić nawet na rybkę. Może po prostu będę Mice poświęcać 150% mojego dnia i 50% nocy? Przyłożę się bardziej Wesoly

Do$im

masz za malą klatke na 2 kosie? Więc wątpie, żebyś miala klatke dobra na 1 kosie, jakie masz wymiary klatki?

Wiewióra

dł. 47 cm
szer. 27 cm
wys. 75 cm- 3 piętra.
W klatce jest kołowrotek, korzeń i hamak które zajmują trochę miejsca.

agne8190

robisz kosi wybiegi? ile one trwają?

sebasrs

Wg. mnie koszatniczka poczuła ze moze mieć wiecej swobody niż miała moge sie założyć ze gdy był rok szkolny mniej czasu poświeciałaś koszakowi a teraz w wakacje masz wiecej czasu dla koszaka i on chce tego wiecej i wiecej.

Wiem co to znaczy wieksza klatka vs. Rodzice Ja jak kiedyś kupiłem klatke to poprostu źle ja wymierzyłem i opkazłao sie ze jest taka sama jak komoda no i niestety musiałem ja sprzedać ale teraz mam już upatrzona szerokość i długosc jak ta ale jest o wiele wiele wyższa wiec ja tobie tez polecam namówic rodziców na wyższa porobic pieterka i jest super. Wesoly

Wiewióra

Robię Mice wybiegi jak najczęściej. Trwają one od 15min- 1 godz. w zależności ile Mice się chce biegać Mruga

Dzięki za rady Wesoly

Może faktycznie Mika poczuła, że ma dużo luzu i chce tego więcej

emcusia

za duża to ta klatka nie jest - szer 27 cm, to jak kosz usiądzie pyszczkiem przy brzegu to ogonem dotyka do drugiego końca... Spróbuj jej zapewnić więcej atrakcji w klatce - gałęzie brzozy, jabłoni, powieś rolkę od papieru toaletowego, kawałki tektury do gryzienia, daj chusteczki do zabawy, powieś wapno czy sepię... Może kosia się zwyczajnie nudzi w klatce

Wiewióra

Ok. Urozmaicę jej klatkę Mruga

Monikxs

mój Felek nie lubi by wyciągany z klatki, mam go od tygodnia i mnie zdarzył ugryźc i innym razem wymknac sie na pokój.. sa jakies metody żeby go jakoś "oswoic"? jak na razie to straszny dzikus;p

Dominika9

Większość na początku tak się zachowuje. Są różne sposoby oswajania. Można to robić powoli, najpierw podawać smakołyki przez pręty, potem bezpośrednio przy otwartych drzwiczkach itd., ale ja bardziej preferuję metodę na chama xD Spokojnie, to tylko brzmi tak strasznie. Wybróbowałam oba sposoby i ten wydaje się być szybszy i tak samo skuteczny

Przynajmniej w przypadku moich koszy.
Po prostu bierzesz kosza na ręcę jak najczęściej (ale siadaj tak żeby nie mógł Ci uciec). Głaszcz go, dawaj smakołyki (ale z umiarem) i głaszcz delikatnie kiedy je, pokaż mu, że nie chcesz mu zabrać, chcesz o niego dbać.

Oprócz tego jeżeli koszak jest jeszcze malutki (w jakim jest wieku?) to możesz go wypuszczać np. na łóżko, tapczan, przedpokój lub kuchnię. Ważne żeby nie mógł wleźć nigdzie gdzie nie powinien i żeby niczego nie pogryzł.

Monikxs

w jakim jest wieku? to dobre pytanie.. po prostu kupiłam w zoologicznym, jakis młodzik, ale ile dokładnie ma to pojecia nie mam, nie pytałam sie <g>

wyleciało mi to z głowy;) wyciągałam go z klatki ale nie wypuszczałam z reki, bo jakby mi wpadł na pokój to skonczyłby za meblami.. będe stosowac metode "na chama " ale troszke łagodniejsza, tzn ograniczac do pieszczot w klatce

moze jak zabezpiecze pokój to wtedy go wypuszcze, ale ostatnim razem jak mi uciekła to pół godziny go łapałam <rotfl>

Monikxs

a jakie sa najlepsze smakołyki? Wesoly

którymi można je najskuteczniej "przekupic"? Wesoly

Rafał

jak dla mojej to sianko i sałata Mruga

Wiewióra

Ja polecam migdały raz na jakiś czas, siemię lniane, płatki owsiane i kukurydziane Mruga

Monikxs

dzięki za info! Wesoly

Dominika9

Sałata tylko jeżeli jest we własny ogródku i daleko od drogi! Sałata wciąga wszystkie zanieczyszczenia z ziemi i powietrza więc też nie może być naworzona.
Kup topinambur. Koniecznie! Kosze go uwielbiają a jest duuużo lepszy od zwykłych smakołyków. Możesz go podawać też na jakieś 2-3 godzinki przed podaniem orzecha lub migdała (orzechy i migdały raz na miesiąc lub dwa).