Dlaczego nie jedna?

Delf

A może najadł się dużo świeżej zieleniny czy czegoś co miało wodę i nie potrzebuje już?
A wodą go nie oblewaj, bo nie będzie chciał zupełnie podchodzić do poidełka... :>

mikizmiki

on do miski podchodi i koło poidełka czasem lezy

Delf

Będzie chciał pić ,to się napije. Może jest zestresowany, albo pije jak nie widzisz.

mikizmiki

już pił sam widziałem i zauwazylem ze on zebami zgrzyta tak szoruje to co to znaczy?

asiol

Zgrzytanie zębami to oznaka zdenerwowania, ale czasami tak zrobią po np. jedzeniu (tak jakby sobie czyściły ząbki w mordce

).

mikizmiki

nawet jak lezy na hamaku to tez zgrzyta chodzi po rekach tez zgrzyta

mikizmiki

znalezłem w dzwiekach znaczenie tego to tam jest napisane ze zgrytanie to oznaka ze mu sie podoba albo zadowolony jest to prawda?

Dominika9

Tak, zgrzytanie ząbkami to często oznaka zadowolenia. Moje milusińskie zawsze tak sobie robią jak je "smyram" pod brudką Wesoly

mikizmiki

Kupiłęm moim koszakom piasek do kąpieli Dako-Art Piasek dla szynszyli i koszatniczek to dobry piasek? koszaki zrobiły w nim 2 turlania i chciały wyjsc xD

.Viva.

Tak to bardzo dobry pisaek.

Do$im

ale są lepsze. Wg mnie lepszy jest np. pucek

mikizmiki

Dlaczego chip ten duzy kosak mnie ciagle gryzie nawet po tym czasie ten maluszek dail mnie nie gryzia tylko leciutko kąsa aby zobaczyć czy to jedzenie a ten duzy pryk gryzie non stop biore go na rece gryzie oczywiscie sam wchodzi jak wystawie mu dłonie czemu tak jest?

.Viva.

Bo może ma humory?

Dominika9

Lili97

heh dzieki ja mam sobie kupic druga juz ja zamowilam Wesoly

tylko w pn. dowiem sie kiedy dokladnie przyjedzie

Moja Lilusiaa ♥ jak mozna byc na tyle samuolubnym zeby trzymac jedna kosiee ?!?!?!?

moja to pije w nocy zeby mnie i mame pobudzic xD
ale rzeczywiscie potem kosi sie zrobi zimno jak sie ja woda polej i do poidelka nie podejdzie ....

Dominika9

wika

no i tutaj też, Lili sorki że znów, ale tu też jest dawno napisany post i temat
patrz może na daty
Smutny

mam nadzieję, że nie bd na mnie zła za te lekkie poprawki Kwasny

Teska

Wika-lepiej,że napisała tu niż maiłaby pisac nowy temat.Moim zdaniem post jest tu jak najbardziej na temat,a to i tak data nie ma znaczenia w tematach ''Przyklejonych''.
Lili97-bardzo się cieszę,że będziecie we trzy.
Jak będzie się nazywało 2 maleństwo?

Wika jeśli wiesz,że nie powinnaś poprawiać to tego nie rób.To jest rola Moderatora i jeśli Dominika uznałaby za stosowne to na pewno poprawiła by Lili97.Lekkie poprawki.To już druga ''lekka'' z Twojej strony poprawka i za każdym razem przepraszasz,że to robisz,żeby Ci nikt nie dał drugiego osta.Nie rób tego i już.

wika

nati-kati

Ja mam tylko jedną kosie.Co mam zrobić ?

Teska

Dokupić jej towarzysza tej samej płci.
Wstaw fotkę ''podwozia'' pomożemy Ci określić,czy masz dziewczynkę,czy chłopca Wesoly

nati-kati

Problem w tym że mama się nie zgadza.

Teska

Wiesz,ja tez musiałam jakiś czas namawiać rodziców.Powiedz mamie,że:
-samotna kosia może mieć ''skamieniałe uszka''(strupy na uszach,które nieleczone mogą doprowadzić uszka kosi do niezbyt fajnego stanu)
- koszak w wyniku depresji może się samo okaleczać (wyrywać sierść z łap,gryźć ogon,wygryzać sierść w różnych miejscach),
-2 kosie zajmują się sobą i nie musisz się z nimi tak długo bawić jak z 1,
- nie jest prawda,że 2 zużywają więcej karmy,czy trzeba częściej czyścić w klatce.Radze tylko kupić jeszcze jedną miskę,bo nie wszystkie kosie ''są ugodowe'' co do jedzonka.Moje np. muszą mieć 3,bo inaczej się biją.

Filipek

Wiem, ze temat stary ale mam pytanie. Chcę dla Filipa dokupić towarzysza. Czy kłótnie będą większe gdy dokupię dwa młodsze naraz? Te dwa młodsze będą z tego samego miotu.

fotoamator

>>>>ja też myślę ,by zosi koleżankę sprawić,boję się trochę że się nie da,i będę musiał osobno trzymać(wtedy żonka mnie przchrzci;) ) Zośka ma około 4 miesiące,i nie jest agrestic.hmmm. sam nie wiem

Dominika9

Nie ma co się tyle zastanawiać, kosia potrzebuje kumpelki, a a jako właściciel musisz zaspokajać podstawowe potrzeby swojego zwierzaka Mruga

O to czy się dogadają to według mnie wogóle nie powinieneś się nie martwić Wesoly

To naprawdę skrajne przypadki, że koszak nie jest w stanie dogadać się z innym (często może to być skutkiem jakiejś traumy).

Anemone

Czy do rocznego futrzaka (samiec) mogę dokupić 2-3 miesięcznego towarzysza? Niestety ciężko jest znaleźć młodszego

wiem że łączenie ich trochę potrwa ale dzisiaj jeden mój futrzak odszedł ;( i tamten został sam.

Lili97

Myślę, że możesz dokupić, ale lepiej poczytaj o łączeniu koszy (zwłaszcza jeśli to samce). Myślę, że wiesz, że mogą się gryźć. Będziesz musiała uważać.. Ale pewnie zaakceptuje, bo aż tak stary nie będzie nowy koś.

Anemone

Już czytałam i liczę się z tym że mogą się pogryźć, ale mam w zapasie 2 klatki żeby ew. rozdzielić i planuję zakup takiej dużej żeby te 3 futrzaki później razem były jak już się zaakceptują. Tylko nie wiem jaka najlepsza różnica "wiekowa" by musiała być żeby to w miarę łagodnie przebiegło.

Krakers

Wiesz co, jeśli jedna klatka ma otwór od góry, to możesz doczepić tą drugą.

Lili97

Najlepiej żeby nowy kosz był młodziutki. Najlepiej taki młody, jakiego możesz kupić. Byle by miał ponad 1mies.

Anemone

Ma otwór na górze ale ciężko było by ją złączyć w warunkach domowych i ojciec musiałby je zabrać do pracy, a wtedy nie mam co zrobić z futrzakiem

ale i tak czas kupić nową.