Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Za czym szleje wasz Kosz
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Dieta
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalcia1989
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:18, 01 Mar 2009    Temat postu:

Moj Kosz szaleje za suszonymi płatkami różWesoly wrecz je uwielbia:) raz na tydzien daje mu jablko wcina az mu sie uszy trzesąWesoly bardzo lubi tez grube gałęzie:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Petarda
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecinek
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:52, 01 Mar 2009    Temat postu:

Jabłek i innych owoców nie podajemy koszatniczkom ze względu na cukier. Nawet bardzo rzadko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anushka
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:07, 01 Mar 2009    Temat postu:

Buba to szaleje za siankiem. Codziennie rano daję mu świeże. A tak poza tym to uwielbia wapno, gałązki brzozy i skórkę z jabłka, którą dostaje bardzo rzadko Blue_Light_Colorz_PDT_01

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BarteQ
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:23, 02 Mar 2009    Temat postu:

Mój Skiper przepada za ogonkami z jabłek, waflami(takimi jak do tych z czekoladą , piszinger'ów) i przede wszystkim uwielbia takie wafle ryżowe, po prostu za nimi przepada, natomiast totalnym rarytasem który dostaje nader rzadko są cukierki pudrowe (tak się chyba nazywają) są malutkie i takiego jednego MAX 2 na miesiąc (albo i dłużej) jak dostanie to jest w 7 niebie, zresztą każdy mój koś je uwielbiał (żaden nie miał po nich problemów zdrowotnych)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BarteQ dnia Pon 19:29, 02 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Petarda
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecinek
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:06, 02 Mar 2009    Temat postu:

BarteQ, nie zachwalaj nam tu cukierków, wafelków i innych świństw, które w krótkim czasie doprowadzają do cukrzycy i śmierci koszatniczki...
Ogonki do jabłek mogą być, bo to przecież jakby kawałeczki gałązek jabłoni ;-) Wafle ryżowe nie są zdrowe...

Kosze jedzą siano, zioła i dodatki typu (niektóre) warzywa, ziarno. Nie słodycze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sebasrs
Moderator
Moderator


Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:58, 03 Mar 2009    Temat postu:

Moje kosiaki uwielbiają Płatki z grochu łuskanego tylko NIGDZIE w mojej okolicy nie umiem ich znależć Blue_Light_Colorz_PDT_13
Ostatnio kupiłem Nestor Pokarm dla koszatniczek Wspomnienie Patagonii I tam jest dość dużo tych płatków
Oczywiście daje ten pokarm jako uzupełniającą Blue_Light_Colorz_PDT_17


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sebasrs dnia Wto 12:59, 03 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nusia94
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Z Zupełnie Innej Bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:17, 11 Mar 2009    Temat postu:

Zioła z jodem ??? Czy mogę podawać kosiom....? Yellow_Light_Colorz_PDT_17

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Petarda
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecinek
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:30, 11 Mar 2009    Temat postu:

Nusia, Dominika9 dużo o tym pisała. Choćby w artykule o żywieniu... Użyj szukajki.
Mogą. Kosie mogą jeść właściwie wszystkie zioła HF, HP (nawet te dla królików, świnek morskich itp.), Zuzali (mówię o ziołach, nie o suszonych owocach i warzywach ;-) ), tylko należy ograniczać ziółka moczopędne, zatwardzające...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kiara192
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:22, 11 Mar 2009    Temat postu:

A herbata z cukrem ?

Dominika9


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nusia94
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Z Zupełnie Innej Bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:29, 11 Mar 2009    Temat postu:

Koszatniczki nie powinny spożywać cukru...Raczej nie.... Yellow_Light_Colorz_PDT_31

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominika9
Moderator
Moderator


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:26, 11 Mar 2009    Temat postu:

Nie raczej tylko napewno. Co to za pomysł? Kiara, przecież wiesz, że nie można dawać koszom cukru więc jak dla mnie oczywiste jest, że pytasz o to tylko po to żeby nabić posty... Jeżeli nie zmienisz swojego zachowania to znów dostaniesz ostrzeżenie, pisz w Wordzie, Mozilli lub innym programie poprawiającym błędy, zajmie Ci to więcej czasu ale będzie poprawnie i zgodnie z regulaminem.
Kolejne tego typu posty będę kasować (a żeby nie było, że nie chcę Ci odpowiedzieć do będę odpowiadać na priv)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agne8190
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łodź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:29, 11 Mar 2009    Temat postu:

Cytryna i cebula szkodzą?? Moje kosze to lubią jeść czasem Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominika9
Moderator
Moderator


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:18, 12 Mar 2009    Temat postu:

Mogą zaszkodzić, nie dawaj Skoro jest wyraźnie napisane co wolno to czemu dajecie coś innego? Przecież jest msa dozwolonych i zdrowych smakołyków, nie eksperymentujcie na zwierzakach...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sebasrs
Moderator
Moderator


Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:16, 12 Mar 2009    Temat postu:

No cytryna i cukier mogo zaszkodzić lepiej nie eksperymentuj

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nusia94
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Z Zupełnie Innej Bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:23, 12 Mar 2009    Temat postu:

Cebulę akurat można im podawać...Tu jest wymieniona jako przysmak... Blue_Light_Colorz_PDT_14

[link widoczny dla zalogowanych]



Żywienie koszatniczek
W naturze te gryzonie żywią się zwykle roślinami. Uwielbiają bulwy, liście i korę drzew. Najlepiej, aby pokarm zwierzątka hodowanego w domu przypominał pożywienie naturalne. Niestety koszatniczki są bardzo podatne na cukrzycę, stąd w ich diecie cukry, węglowodany i tłuszcze muszą być ograniczone do minimum. Także zwykłe pokarmy dla gryzoni, zawierające zboża, kukurydzę, słonecznik i suszone owoce, nie nadają się dla koszatniczek. Podstawę ich pożywienia powinny więc stanowić suche pokarmy z korą drzew liściastych i owocowych, granulaty z dodatkiem lucerny, suszony por,CEBULA , głóg i ziemniaki. Ostatnio na rynku pojawił się właśnie taki produkt, przeznaczony szczególnie dla koszatniczek. Ważne jest również, aby te gryzonie miały ciągły dostęp do łąkowego sianka i to dobrej jakości. A ze względu na konieczność stałego korygowania siekaczy, koszatniczkom należy zapewnić pokarmy i odżywki o odpowiedniej twardości. Do tego doskonale nadają się kostki mineralno-wapienne, np. z dodatkiem suszonych warzyw. Można im podawać również kolby i krążki zbożowe, tzw. gringo warzywne.
Kupując takie odżywki zwracajcie uwagę na to, by nie było w nich zbyt dużo kukurydzy, słonecznika, marchwi, pietruszki czy orzeszków, a w szczególności suszonych słodkich owoców, takich jak rodzynki, jabłka i banany. Do podgryzania doskonale nadają się też gałązki drzew liściastych i owocowych, np. jabłoni, śliwy węgierki. W sprzedaży pojawiły się takie gałązki, które doskonale spełniają rolę naturalnych gryzaków. Ale pamiętajcie, że koszatniczkom nie wolno podawać gałązek wiśni, czereśni, brzoskwini i moreli, bo są szkodliwe! Ze względu na przewagę suchej karmy w diecie koszatniczek, muszą mieć one stały dostęp do poidełka z czystą wodą.

Na koniec uwaga, co do obchodzenia się z koszatniczkami. To zwierzęta bardzo delikatne. Nigdy gwałtownie ich nie łapcie, bo przez to można je trwale okaleczyć i oszpecić. Szczególnie, gdy chwycicie za końcówkę ogonka. W sytuacji stresowej koszatniczka może zrzucić z ogona skórę, a sympatyczny "pędzelek" nigdy już jej nie odrośnie.

Pamiętajcie, że koszatniczki są bardzo sprytne i inteligentne. Dlatego nie powinny swobodnie biegać po mieszkaniu. Ten przesympatyczny gryzoń w jednej chwili może się stać szkodnikiem. Przegryzie każdy kabel i przewód, co oprócz kłopotów może okazać się bardzo niebezpieczne! Dako-Art pozdrawia wszystkich miłośników i hodowców koszatniczek w Polsce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sebasrs
Moderator
Moderator


Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:29, 12 Mar 2009    Temat postu:

No możę można.A ten tekst to z jakiej strony skopiowałaś?????

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nusia94
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Z Zupełnie Innej Bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:31, 12 Mar 2009    Temat postu:

Pisze..... [link widoczny dla zalogowanych]

Na samej góże był podany Blue_Light_Colorz_PDT_19


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nusia94 dnia Czw 15:32, 12 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agne8190
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łodź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:31, 12 Mar 2009    Temat postu:

Cebulkę to mi chętnie jedzą Wesoly szaleją też za kapustą i sałatą, rzodkiewką też nie pogardzą hehe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominika9
Moderator
Moderator


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:19, 12 Mar 2009    Temat postu:

Nie wolno dawać kapusty, bo jest wzdymająca a sałata jest najczęściej pryskana.
Co to za jakieś warzywa z babcinego ogródka, skąd niby miałyby to wziąć w swoim naturalnym środowisku?

"Najlepiej, aby pokarm zwierzątka hodowanego w domu przypominał pożywienie naturalne. " cytuję ze strony, którą podała Nusia.

Była już mowa o tym, że co piszą takie strony to jedno a co powinno się robić to całkiem inna sprawa, gdyż tak naprawdę mało właścicieli koszy zdaje sobie sprawę jak powinno karmić się kosza. Zapewne wszystko przez to, że kosze w Polsce są od ok. 15 lat.

Skoro już taka moda na podawanie uzasadnień w internecie to proszę, zaufana strona, na której pisze mnóstwo koszo-ekspertów:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak ktoś dokładnie przeczyta to wie czemu uważam, że nie powinno podawać się cebuli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agne8190
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łodź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:58, 12 Mar 2009    Temat postu:

Ja nie podaje pryskanej sałaty i tak mam warzywa od babci z ogródka! I to nie jest wcale złe, bo mam pewność, że nie zostały niczym spryskane.
A ten tekst był nie na miejscu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominika9
Moderator
Moderator


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:32, 12 Mar 2009    Temat postu:

Dobra, przepraszam.... przyznaję, że byłam chamska, ale nie miałam zamiaru nikogo urazić (jednak jeżeli to zrobiłam to bardzo przepraszam). Chodziło mi tylko o to, że lepiej podać jakieś ziółka, bo takie warzywa to nie za bardzo, a w dużych ilościach mogą wywołać biegunkę.
Sałata: Nitraty - jest wiele roślin, które je gromadzą, owies, burak cukrowy, brukiew pastewna,
dynia, słonecznik, sałata, ziemniaki, kukurydza, pszenica, żyto, nostrzyk żółty. Ilośćnitratów w roślinach zależy od sposobu nawożenia, ilości nitratów w podłożu, wodach gruntowych itd. Objawy są związane z blokowaniem hemoglobiny i utrudnieniem przenoszenia przez nią tlenu, charakterystyczna jest czekoladowobrązowa krew.
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Ale skoro jest to uprawa domowa to można się zastanowić... jeżeli już to przynajmniej powinna być podawana w małych ilościach.
Ale cebula to już co innego, uważam, że nie powinno się podawać Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agne8190
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łodź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:35, 12 Mar 2009    Temat postu:

No wiadomo, żę daje im to raz na jakiś czas dla urozmaicenia.
A czemu właściwie cebula nie?? Moje to lubią chrupać tę skórkę, ale też im to podaje sporadycznie.
A co myślisz o fasolce szparagowej??

Ja z ziółek to podaje mniszek, babkę lancetowatą, cykorię, nagietek, miętę, rumianek.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez agne8190 dnia Czw 20:37, 12 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominika9
Moderator
Moderator


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:58, 12 Mar 2009    Temat postu:

A nie dajesz żadnych ziółek z Herbal Pets albo Herbal Farm? Bo same te ziółka to troszkę mało.
Cóż... cebula według mnie nie, bo według niemieckiej literatury jest podobno trująca dla koszy a to zapewne przez to, że podczas przemian w przewodzie pokarmowym niektórych zwierząt wytwarzają się dwusiarczki.
Wiem, że kosze i psy to zupełnie co innego ale podejrzewam, że w niektórych przypadkach może u koszy dochodzić do takich reakcji jak u psów czy kotów (u kotów, psów a także bydła i niektórych innych zwierząt dochodzi do rozpadu krwinek).
Oczywiście mogę się tego tylko domyślać, bo próbować nie zamierzam. Zawsze lepiej pomylić się w tą dobrą stronę Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agne8190
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łodź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:05, 13 Mar 2009    Temat postu:

Podaje herbaL Farm moim koszom ale niezbyt chętniej to jedzą tak jak np kupne siano, chyba wyczuwają różnice w jakości. Jak podaje im własne ziółka to się rozkoszują, własne- czyli z własnego ogrodu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominika9
Moderator
Moderator


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:52, 13 Mar 2009    Temat postu:

No ale topinaburu sama nie możesz wychodować
A topinambur jest ważny dla koszy. Skoro masz takie wybredne koszaki to polecam też płatki kwiatów (praktycznie każdy kosz je uwielbia, nawet taki wybredny mosiek jak mój ) z Herbal Pets.
Oczywiście nie zamiast własnych ziółek, bo takie są pewne ale nie wszystko jesteś w stanie sama wychodować Mruga (chociaż jakby się uparł to przynajmniej większość)
Możesz też spróbować wrzucić koszakowi troszkę krwawnika, nie wszystkim smakuje ale jest bardzo zdrowy Mruga
Co do topinamburu i płatków kwiatów to mogę Ci dać 85% gwarancji, że Twój kosz z chęcią je zje Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agne8190
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łodź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:05, 13 Mar 2009    Temat postu:

Dziękuję bardzo za tę wskazówki, niestety u mnie w sklepie nie mają tego petsa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sebasrs
Moderator
Moderator


Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:00, 13 Mar 2009    Temat postu:

A ja nie mam z babcinego ogródka tylko ze swojego:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nusia94
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Z Zupełnie Innej Bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:25, 15 Mar 2009    Temat postu:

Dużo jest u mnie w sklepie zoologicznym tych płatków i jest dział dla koszatniczek.. Hyhy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rose
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Babice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:10, 27 Mar 2009    Temat postu:

U mnie też...A co do tematu to moje koszatniczki uwielbiają listki brzozy ,gałązki warzywa itp...Dużo tego.. Kwadratowy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:59, 02 Kwi 2009    Temat postu:

ja daje orzecha co miesiąc

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Dieta Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM