Jak oswoić koszatniczki?

Olaa_95

Dwa tygodnie temu w mojej klatce pojawiło się 5 małych koszatniczek. Jak je oswoić żeby nie były płochliwe, dały się pogłaskać i nie bały się człowieka?

Agulinka

Na oswojenie koszatniczek potrzeba czasu, kosze zapewne już się oswoiły z otoczeniem, spędzaj dużo czasu przy klatce, mów do nich aby przyzwyczaiły się do twego głosu. Możesz zachęcać je do bezpośredniego kontaktu z Tobą podając im smakołyki dla koszatniczek

Olaa_95

One już nie boją się ręki, tylko jak ktoś wchodzi do pokoju to niektóre uciekają i chowają się. Ich mama nie jest jeszcze dobrze oswojona. Może im przekazać jakieś uprzedzenia do ludzi?

Dominika9

Tutaj masz coś o oswajaniu: http://www.koszatka.fora.pl/rozmowy-o-koszach,7/jak-nauczyc-pic-jak-oswoic-co-robic,1841.html
Warto się z takimi tematami zapoznać przed zadaniem pytania.
Oswajasz zwykle przez podawanie smakołyków, mówienie spokojnym, łagodnym głosem i spędzanie z nimi czasu.
Z uwagi na nieoswojoną mamusię musisz uważać na palce, bo gdy będziesz się zbliżać do małych to może zareagować agresywnie jeżeli poczuje zagrożenie z Twojej stony

Musisz po prostu oswajać mamusię razem z dzieciakami. Wszystko powoli i stopniowo, a po jakimś czasie dawania smakołyków (z umiarem i tylko dozwolone! poczytaj w diecie), bawienia się z nimi, głaskania i "miziania" przekonają się, że z Twojej strony nic im nie grozi.
Bardzo konkretnie i krok po kroku oswajanie masz opisane tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] (lektura obowiązkowa Jezyk

)