Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Jak nauczyć pić.? Jak oswoić.? Co robić.?

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Rozmowy o koszach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marii2472
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań/Stęszew
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:50, 07 Wrz 2009    Temat postu: Jak nauczyć pić.? Jak oswoić.? Co robić.?

Mam Koszatniczkę od dwóch dni. Mała ma dwa miesiące. Wesoly W dzień nie jest ruchliwa. Za to w nocy bardzo Wesoly . Kerli (tak ma na imie) chyba nie umie pic z poidełka. Od dwóch dni nie ruszyła ani kropelki. Próbowałam jakoś jej pokazać (przystawiając końcówkę delikatnie do pyszczka). Ale nie pomogło Smutny Co robić.? Po za tym nie wiem jak mam ją oswoić. Miałam kiedyś koszatniczkę ale była zupełnie inna. Od razu dała się pogłaskać. Właziła sama na ręce i robiła śmieszną minkę kiedy ją głaskałam). Ta jest zupełnie inna. Co robić.?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agne8190
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łodź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:27, 07 Wrz 2009    Temat postu:

Kuś smakołykami zostawiaj przy niej, potem z każdym dniem oddalaj aby zbliżała się stopniowo do Ciebie... pokazuj jej wew. stronę dłoni, by zapamiętała Twój zapach, mów do niej, zachęcaj do wyjścia, albo do podreptania po smakołyk. Troszkę cierpliwości i kosz się oswoi.
Co do poidełka to nie mam konkretnego pomysłu... skoro Ci nie ufa jeszcze to nie napiję się też Mruga... Kosz jest ruchliwa i wszsytko gryzie, jak znajdzie pojemniczek to myślę, że sama odkryje, gdzie ma wodę.
Powodzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spod Łodzi
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:10, 07 Wrz 2009    Temat postu:

Jak kupiłem intruza to się nie martwiłem tylko czekałem i po paru dniach to już pił. nawet jak zmieniłem poidełko!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KaMiL
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: LiMaNoWa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:42, 09 Wrz 2009    Temat postu:

Co do poidełka proponuje dać miskę z wodą (bo pewnie teraz tam dajesz wodę) pod poidełko i gdy kosza będzie piła kropić poidełkiem po kropelce kosz się wtedy zorientuje gdzie jest woda....przynajmniej taką mam nadzieję.... ja takich problemów nie miałem ale jeżeli to nie podziała to proponuje poczekać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spod Łodzi
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:15, 09 Wrz 2009    Temat postu:

Nie, miska odpada! kosz wywróci miskę a potem jak ty się nie zorientujesz że nie ma wody to po kosi dla tego lepiej poczekać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiewióra
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:31, 09 Wrz 2009    Temat postu:

Popieram Rafała- miska odpada. Jak mi kiedyś poidełko pękło wieczorem i dopiero rano mogłam kupić nowe to na noc wstawiłam Mice miskę i jak dotknęła nosem wody to się przestraszyła i bała się podejść do miseczki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zyzio
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabieżki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:55, 11 Wrz 2009    Temat postu:

Mój Zyzio też pił z miski w zoologicznym. Ale żeby go przyzwyczaić do poidelka postawilam mu miske z woda oraz piidelko. i jak juz wszystko wypil z miski, to go suszylo, i szukal czegos do picia, w koncu przez przypadek dotknął noskiem poidelko to mu zleciala kropelka, to sie wtedy kapnął, że z tego można pić, a Szysio miał poidełko w zoologicznym, więc...ulga...Wesoly nie przejmuj się, koś sie przyzwyczai:)WesolyWesoly TEStOWAŁAM, wiec nie ma się czym przejmowaćWesolyWesolyWesoly

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zyzio dnia Śro 15:35, 30 Wrz 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ela1819
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Suwałki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:30, 30 Wrz 2009    Temat postu:

ja mam koszatniczke i może twoja i tak jak moja ma.Moja jak ja ją dostałam nie_chciała pić z poidełka.Ale piła ze szklanki.więc spróbuj i ty nalej do szklanki wody postaw na stoliku wodę,weż koszatniczkę i posadź na stół i może będzie piła.

Dominika9


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spod Łodzi
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:00, 30 Wrz 2009    Temat postu:

nie wszystkie kosie lubią pić z szklanki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wika
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KONIN
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:25, 02 Paź 2009    Temat postu:

wg mnie można dać miseczkę ,ALE taką metalową małą taką jak do karmy tyle że malutką, która "przyczepia się" do klatli do prętów,
czemu nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominika9
Moderator
Moderator


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:33, 02 Paź 2009    Temat postu:

A ja Ci powiem czemu nie. Właśnie dlatego, że za 15 minut już tej wody tam nie będzie za to będzie w ściółce, poza klatką i na koszatniczce. Właśnie dlatego nie dajemy misek z wodą.

Ela... ja mam nadzieję, że Ty nie mówisz poważnie -.- Koszak musi mieć przez cały czas dostęp do świeżej wody i nie ma tu mowy o żadnym pojeniu co jakiś czas.

Na przyszłość jeżeli koszak widzi poidełko i nie bardzo wie co z tym fantem zrobić, podajemy mu pod pyszczek to poidełko i ocieramy tę kulkę o ząbki (wieeem, wydaje się to być awykonalne przy tak ruchliwym stworzonku, ale spokojnie, powolutku i będzie dobrze Jezyk) tak żeby poleciała z niego woda koszaczkowi do pyszczka. Zwykle skutkuje.

A teraz temat zamykam, bo niepotrzebnie go odświeżyłyście. Właściciel z pewnością już sobie z problemem poradził.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Rozmowy o koszach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM