Osowiała kosia.

nemanriss

Witam,
Mam problem, wczoraj znalazłam swoją kosie chyba zaklinowana w tej kartonowej tubce po papierze toaletowym. Nie wiem jak długo tam była, co się w ogóle stało, ale kiedy ją wyciągnełam ledwo chodziła i tak jest do dziś. Okropnie się trzęsie przy chodzeniu, lgnie do mojej ręki i ciepła. Nie chce pić, kiedy podsuwam jej coś do jedzenia bierze w żeby ale nie je. Ktoś może mi podpowiedzieć co się dzieje?

gosia

Czemu wogóle dałaś jej nieprzeciętą tubkę po papierze? Mogła się przecież tam udusić albo zaklinować. Takie tubki zawsze trzeba przeciąć wzdłuż.
Być może coś jej się zgniotło i ma coś złamane. Naciskaj delikatnie palcem i sprawdzaj, czy ją boli.
Możesz nalać ciepłej wody do butelki po wodzie mineralnej, owinąć skarpetą i położyć obok niej.
Daj jej wody i rozmoczonego granulatu przez pipetę.