Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Wojna?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Rozmowy o koszach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nudle
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:24, 25 Paź 2009    Temat postu: Wojna?

Witam, trafiłam tutaj z bezsilności wydawało mi się że dużo wiem na temat koszy a jednak nie potrafie zrozumieć ich zachowania, może ktoś powie mi co się dzieje..

od pół roku jestem w posiadaniu dwuch koszatniczek (samce) od malutkiego były razem i przez te pół roku nie było z nimi większych problemów, szarpały się między sobą, ale od jakiegoś tygodnia to szarpanie przypomina wojne dziennie leje się krew to z łapki, to z ucha. Rozdzieliłam je w osobne klatki to jednak też nie pomaga, wypuszczam je razem po pokoju żeby pobiegały i zamiast biegać za przeproszeniem znów się leją i znów widać krew co robić? co jest nie tak? może ktoś mi wytłumaczy. z góry dziękuje i pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Figa
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:30, 25 Paź 2009    Temat postu:

Zwykle samce walczą między sobą,by ustalić hierarchię.
NO były malutkie to jeszcze jej nie ustalały, być może robią to teraz.
Ale,żeby walczyły z sobą tak zaciekle? Możliwe.Poczekaj, zobaczymy co powiedzą inni użytkownicy forum na ten temat Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:41, 25 Paź 2009    Temat postu:

Kiedy samce były małe były jeszcze dziećmi i nie ustalały hierarchii.
Jako,iż samce są nieco bardziej terytorialne od samic to leją się nieco(delikatnie mówiąc) mocniej.
Teraz oddziel ich na kilka dni.niech odpoczną od siebie.Rany przemyj wodą utlenioną,a potem co 1-2 dni rumiankiem(do zagojenia).
Pierwszy wybieg,na którym postarasz się je znowu połączyć musi być na małej powierzchni,bez szparek i zakamarków.Gdzie żaden nie był,jest stosunkowo niewiele jak dla człowieka miejsca i gdzie łatwo nad nimi zapanujesz(rozdzielisz w razie bójki).
Może byc to łazienka,wanna,brodzik lub przedpokój.Gdzie nie masz zbyt dużo mebli(2-3 szafki na krzyż).Kosza łatwo się pod nie wciśnie.a jeśli wejdą 2 na raz...
Przygotuj rękawicę kuchenną(taką,którą się trzyma blachę wyjmując ją z piekarnika itp.),spryskiwacz z letnią wodą i ''na potem'' mały ręcznik/ścierka do powycierania.
Zrób wybieg powiedzmy w łazience.Zaopatrz się w w/w rzeczy i obserwuj sytuacje.Jeżeli zaczną się mocniej bić(tzn. któremuś poleci krew) popryskaj je spryskiwaczem.W razie jakby nie zadziałało oddziel je ręką w rękawicy.
Radziłabym rozścielić tam gazetę(zwykłą,szarą).Jeżeli poleci któremuś krew to szybko zauważysz.
1 samiec jest w klatce zastępczej a 2 w klatce,w której mieszkają na co dzień?
Jeżeli tak,to jeśli będzie ok. to zanim je tam włożysz wymień kuwete,wstaw całą do wanny(bez granulatu oczywiście) i przepłukaj ciepłą wodą.
Powodzenia!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudle
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:33, 25 Paź 2009    Temat postu:

Bardzo dziekuje za rade, tak jeden jest w w klatce w ktorej na codzień były obie, drugi w zastępczej. Rany zostały przemyte wodą utlenioną, tak jak piszesz. Pozostało mi czekać- zobaczymy co z tego wyniknie... Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Figa
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:26, 25 Paź 2009    Temat postu:

Napisz jak to wszystko się potoczyło dalej Mruga
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudle
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:08, 25 Paź 2009    Temat postu:

póki co serce mi sie kraje jak na nie patrze, ale obiecuję napisze Wesoly
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudle dnia Nie 23:12, 25 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wika
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KONIN
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:26, 26 Paź 2009    Temat postu:

wiesz co może je rozddziel do osobnych klatek, ale by były obok siebie
mam nadzieję, że się pogodzą
Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudle
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:30, 31 Paź 2009    Temat postu:

Niestety jest gorzej niż było, czuje że dziczeją. Spróbowałam je połączyć niestety znów to samo - wojna. Sama zostałam ostro pogryziona wymieniąc pojemnik z jedzeniem. Nie mam pojęcia co robić- robią się corazbardziej agresywne Smutny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wika
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KONIN
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:58, 31 Paź 2009    Temat postu:

miałam to samo, ale z samiczkami, nie wiem do dziś o co im chodziło, próbowałam, kilka razy próbowałam je połączyć, gryzły się cały czas, nawet mnie pogryzły, Smutny
ale po którymś razie się pogodziły i było dobrze

mam nadzieję, że u cb też tak bd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:05, 31 Paź 2009    Temat postu:

Daj im odsapnąć.Włożyłaś je do jednej klatki,mimo,że nie było ok.?
czy kosza będąc sama w klatce zaatakowała Twoją rekę?
Możliwe,że przedtem dotykałaś drugą kosie,tamta czuła jej zapach i bam!
Między kontaktami z jedną a drugą myj ręce.
Aby nie czuły zapachu drugiej,bo to je będzie denerwować.
Tydzień odseparowania+wybieg na małej powierzchni z ''przedmiotami bezpieczeństwa właściciela''
Z samcami tak bywa.
ale pamiętaj,jesli żadnemu nie leje się krew i są to tylko głożne piski,przepychanki i skakanie to nie rozdzielaj.Wiem,że pewnei trudno Ci to znieść,ale wytrzymaj.Dla nich Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Rozmowy o koszach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM