| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Fifrak
Użytkownik
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
 Wysłany: Wto 17:33, 13 Paź 2009 Temat postu: Płodność |
|
|
Cześć! Czy jest jakiś wiek u kosi (szczególnie samców) kiedy przestają one być płodne? A jak jest u samic? Pytam bo mam 2 samice i 1 samca. Trzymam ja w oddzielnych klatkach bo nie chcę mieć młodych (raz już miałem), jednakże chciałbym je złączyć. Nie chce też samca kastrować. czy jest taka możliwość aby je złączyć? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Zyzio
Użytkownik
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabieżki
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 18:31, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
zaraz zaraz...czy chcesz jednoczesnie pozbawic jakos kosię płci, a jednoczesnie...ahaaaa...chyba, ze chodzi ci o to, zeby je zlaczyc ale zeby nie mialy malych? jesli chodzi ci o to...to masz problem...poniewaz nie ma wieku BEZPLODNOSCI, jak ty to ująłeś, jedynym DOBRYM MOIM ZDANIEM ROZWIAZANIEM jest wykastrowanie, a moze i nie takim dobrym, bo po co koszaka meczyc, do jakiejs spiaczki zmuszac, i jeszcze do tego bedzie pokaleczony i na jeszcze jeden dodatek moze sie nie obudzic ze spiaczki...ale wiesz...w twoim przypadku to niestety bedzie jedynym rozwiazaniem, jesli chcesz je trzyac razme w klatce...mysle, ze innego pomyslu nikt ci nie poda...przykro mi ;-(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
wika
Użytkownik
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KONIN
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 18:53, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
masz w 1 klatce 1 kosza (samca) ?
nie wiem czy dobrze zrozumiałam ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kitusiek
Użytkownik
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jelenia Góra
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 19:18, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
myślę, że jedynym wyjściem bez kastracji to połączyć je i mieć młode. bo po co ma zwierzak cierpieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
agne8190
Użytkownik
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łodź
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 19:42, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba sam nie wiesz co do końca piszesz Kitusiek. Przecież taka ciąża dla kosza jest niebezpieczna odsyłam do działu rozmnażanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gosia
Użytkownik
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Wejherowa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 19:49, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
a nie możesz po prostu dokupić samcowi tej samej płci? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
wika
Użytkownik
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KONIN
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 23:03, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
no właśnie tu zgadzam się z gosią, ponieważ każda kosia "powinna być" z jakimś towarzyszem (najlepiej tej samej płci), nawet rozdzielony samiec, najlepiej dokup mu młodszego towarzysza (nie towarzyszkę)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Fifrak
Użytkownik
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Śro 19:15, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ale 4 koszatki to trochę za dużo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kitusiek
Użytkownik
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jelenia Góra
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 19:18, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
jeden użytkownik forum pisał, że ma 8 koszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rafał
Użytkownik
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spod Łodzi
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 20:11, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
a inny że 16.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Figa
Użytkownik
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 20:24, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No tak, ale nie wszyscy mogą mieć aż tyle zwierzaków...
A jeśli bardzo zależy ci na jego szczęściu zawsze możesz oddać go w dobre ręce
Chociaż podejrzewam,że nie chcesz się rozstawać z koszatkiem i wcale się nie dziwie...
Kastracja to wcale nie zły pomysł, jasne,że wiąże się to ze stresem ale to jedyne wyjście (tak myślę) aby połączyć koszatniczki. Jakiś wariant trzeba wybrać, zastanów się nad tym porządnie. Może jednak znajdzie się miejsce dla kolejnego kosza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nati
Użytkownik
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 22:10, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Samice tracą płodność, ale jest nie nieregularne, mniej więcej koło 5-6 roku życia ( tak było z moją Thelmą) , za to samce są płodne do końca życia.
Uważam, że mimo powinieneś się zastanowić nad kupnem drugiego samca. Trzy koszatniczki a cztery to niewielka róznica Ja np mam 16 koszat a mieszkanie male i jakoś sobie daje rade. Pod względem finansowym nie odczujesz róznicy...
Co do kastracji- również bym nie była ku temu skłonna. Szkoda zwierzaczka. A tak na marginesie to chyba taniej wyjdzie kupic drugiego samczyka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
