Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Nadpobudliwość...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Rozmowy o koszach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Miki222
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:57, 04 Sty 2010    Temat postu: Nadpobudliwość...

Skrabs od pewnego czasu jest jakaś dziwna. Wciąż gryzie pręty, choć jest wypuszczana i brana na ręce przeze mnie i mojego brata. Ciągle szuka wyjścia z klatki, nawet znalazła jedno, ale je zablokowałem. Pomóżcie, nie wiem co robić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Figa
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:27, 04 Sty 2010    Temat postu:

Masz 2 koszatniczkę?
Kosze tak mają, chodzby nie wiem jak i ile je wypuszczać zawsze gryzą pręty
A ma gryzaki/zabawki/ itp rzeczy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał242
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:32, 04 Sty 2010    Temat postu:

mam 3 koszaki... Mają hamaczek i kółeczko i gałązki. Poprawiło jej się, jak ją wziąłem na ręce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Figa
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:40, 04 Sty 2010    Temat postu:

Moja ostatnio godzinę piszczała, jak wzięłam na ręce było ok, do klatki włozyłam... luudzie....
Może tak ma, niewybiegany szkodnik xDD Jezyk
Poczekaj co inni powiedzą bo nie mam pojęcia,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:09, 04 Sty 2010    Temat postu:

W miejsca gdzie najczęściej gryzie kraty przepleć tekturę lub papier.Można jedno i drugie.
Pobawi się.
Myślę,że jej się nudzi.Nie ma zajęcia.
Kołowrotek maja,tak?
Moja Nela cały czas gryzła pręty,albo niszczyła hamak i w efekcie codziennie musiałam go zszywać.Teraz ma kołowrotek,w którym (gdyby mogła) siedziałaby 24h.
I teraz muszę szyć nowy hamak co tydzień,a nie co 2 dni Wesoly
A ma koleżankę?Dobrze się z nią dogaduje?Czy gryzie kratę w tym samym miejscu,czy byle gdzie?
Możliwe,że np. w miejscu,gdzie gryzie kratę coś jej się nie podoba.NP. koło klatki stoi tam jakaś doniczka,która się jej źle kojarzy,czy coś.Moje wściekają się też czasami,bo koło ich klatki stoi ich transporterek.I im przeszkadza.Nie wiem jak,ale chyba jakoś. Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lili97
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:50, 05 Sty 2010    Temat postu:

Teska ma racje . Ja mam pudełko tekturowe w którym stoi klatka ,a Lili bierze dla zajęcia łapkami po tym pudełku i wydaje niemiłosierny hałas . Ale potem sie uspakaja i idzie spać ze zmęczenia bo nie mogła dostać xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiewióra
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:18, 05 Sty 2010    Temat postu:

Moja Mika tez tak ma. Nie martw się to normalne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miki222
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:04, 05 Sty 2010    Temat postu:

Michał242 to mój brat, napisałem to niechcący na jego koncie, jakby ktoś się dziwił
Tak, Skrabs ma męża i dziecko ( mąż wykastrowany Mruga ), dogaduje się z nimi. Ma hamaczek i kołowrotek. T jest niezbyt normalne, bo Skrabs najczęściej siedzi cichutko i nie za bardzo się rusza Wesoly . Taka już jest...
Jak się ją weźmie na ręce, to się uspokaja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Rozmowy o koszach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM