Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
co szalonego robią wasze kosze
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Rozmowy o koszach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 17:08, 21 Kwi 2007    Temat postu: co szalonego robią wasze kosze

Moj Candy to normalnie maly wariat, ostatnio wymyslil sobie nowa zabawe przez ktora omal na zawal nie padam. ten moj maly wariat uwielbia na wszystko sie wspinac , ostatnio wspina sie na firanki, wlezie na gore i potem sie drze zeby go sciagnac bo boi sie zejc, a wasze kosze co szalonego robia????
Powrót do góry
phi.
Administrator
Administrator


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-ek.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:08, 22 Kwi 2007    Temat postu:

Niezły Wesoly

Moja Zuzia raczej nie robi nic szalonego Wesoly
Oprócz tego, że włazi do worka ze śmieciami, dlatego muszą ciągle ją pilnować Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 10:51, 22 Kwi 2007    Temat postu:

To spokojna twoje jest, moja siostra tez ma dziewczynke i tez spokojniejsza jest.
A moj to wariat jest, na chwile nie moge go z oczu spusc bo nie wiagomo gdzie go poniesie, ciagle kombunuje aby wejsc gdzies.Kiedys nawet probował wspiac sie po scianie, probe wykonal skaczac z oparcia kanapy, bylam w szoku ze sie nie polamal.
Powrót do góry
Salami
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 11:52, 22 Kwi 2007    Temat postu:

Moje też są takie,większość koszy taka jest Mruga moje też się wspinają na firanki,jedna uwielbia pływać w akwarium z moimi rybkami oO",dlatego musiałam zabezpieczyć szybką,ogólnie mają swój własny pokój gdzie mają gałęzie itp,codziennie si tam wyszaleją Jezyk nie zliczę już ich pomysłów

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
phi.
Administrator
Administrator


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-ek.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:35, 22 Kwi 2007    Temat postu:

Zuzia to chłopak Wesoly
Jak ją dostałam to nie wiedziałam jakiej jest płci, a po miesiącu znalazłam rysunki obu płci i stwierdziłam,że to chłopak, ale nie chciałam zmieniać imienia, bo już się przyzwyczaiła Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salami
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 21:48, 24 Kwi 2007    Temat postu:

to mogłaś ją nazwać Zuzek Jezyk

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
phi.
Administrator
Administrator


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-ek.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:52, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Po co? Przyzwyczaiła się już Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 23:38, 24 Kwi 2007    Temat postu:

No do imienia szybko się przyzwyczajają, ja jak kupiłam sobie pierwszą koszatniczkę to nazwalam ja luna niestety 2 dni po jej kupnie musiałam na tydzień wyjechać i rodzice sie nią zajmowali, moja mama zaczęła na mojego kosza wołać bobek, niestety przyzwyczaił sie do tego imienia i już musiał zostać bobek Wesoly, na szczęście tej koszatniczki co mam teraz moja mama już nie przechrzciła Wesoly,

W majówki przyjeżdża moja siostra ze swoja koszatniczką <dziewczynka> teraz sie zacznie szaleństwo Wesoly, niestety moja siostra nie chce aby jaj kosia miała małe.

---------------------------------------------------------------------------------------

P.S. Staraj się utrzymywać poprawność ortograficzną i interpunkcyjną.
Powrót do góry
Bogusik
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 13:35, 29 Kwi 2007    Temat postu:

Dostałam moją koszatniczkę 2 miesiące temu w marcu. Jest to moja druga koszatniczka, ale tym razem samczyk, nazywa sie Olek (mówimy też na niego Szczorek lub Szczurek). Czytam sobie te wiadomości i sie trochę przeraziłam, bo mój kosz ostatnio zjadł w małych ilościach pastę rybna i dżem z chleba, było to tak, ze gdy jadłam śniadanie i wypuściłam go, to wdrapał sie na mnie i rękę i zaczął zlizywać dżem. Wszyscy sie dziwili ze jeszcze żyje ale na szczęście żyje....

Na początku mój urwis nie umiał dobrze skakać lecz później sie nauczył i wszędzie skacze, na fotele, łózka parapety, stoły. Ostatnio nawet zaczął myszkować w koszu na śmieci i w kuchence.. zachowuje sie jak szczurek, ale go bardzo kocham. :)

A kolejna historia mnie przeraża, chodzi o to że zaczął jeść węgiel. Na początku leżało kilka kawałków na parapecie to schowałam je do otwartego słoika, ale to nic nie pomogło i sie tak wycwanił że wchodzi do środka i je kolejne kawałki.

Proszę nie pisać postu pod postem i utrzymywać poprawność ortograficzną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 9:50, 28 Cze 2007    Temat postu:

Ja mam kosie od 1 roku ok. Moja kosia rrobiła coś innego: wypusciłam moją Zuzie w pokoju moja siosta robiła coś w zeszycie i gdzieś poszła, a moja kosia wskoczyła na jej biurko i nasikała jej na zeszyt.dobrze że nie musiałam go przepisywać.

Na akwariach mam osłone, a moja kosia jakimś cudemweszła do żułwia położła się na dużym kamieniu z żułwiem i spała moja kosia, a gdy ją brałam to zaczeła piszczeć.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 9:58, 28 Cze 2007    Temat postu:

jeszcze sobie o jednym zdażeniu przypomniałam mianowicie: gdy wypusciłam kosie to najpierw wskoczyła na firanke Blue_Light_Colorz_PDT_15 a potem latała po moim pokoju i weszła za komputer i przegryzła mi kabej od internetu.

Tata był zły to wtedy dałam mu kosie na ręce i powiedział że trudno. a po miesiącu miałam znów internet. Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
Bogusik
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 14:50, 30 Cze 2007    Temat postu:

Teraz jetsem z moją koszatniczką w Górach na wakacjach i jakoś to znosi. Kupiłam jemu małą klatkę, żarełko. Narazie wszyscy są z niego zadowoleni. Wkleje zdjęcia po przyjeżdzie. papap

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 18:50, 30 Cze 2007    Temat postu:

Raz jak wypuścilem kosza on pobiegł pod stół tam były okruchy z piasku i on zaczął sie w tym tażać Blue_Light_Colorz_PDT_15
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 22:03, 01 Lip 2007    Temat postu:

Raz jak wypuściłem kosza dałem mu chustkę a on nie zauważył ze klatka jest zamknięta i zaczął skakać po kratach Blue_Light_Colorz_PDT_18

___________________________________________________

Proszę o przestrzeganie zasad ortografii i interpunkcji !! Admin.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 21:09, 27 Lip 2007    Temat postu:

Hm..... Wasze kosze tesh dziwnie zachowują się w nocy ?? bo moja tak sie składa że gryzie cała noc klatkę...i strasznie przy tym piszczy .....
Powrót do góry
Bogusik
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 15:13, 28 Lip 2007    Temat postu:

Mam pytanko co do przestrzegania interpunkcji i ortografii, a jak ktos jest dyslektykiem??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 21:23, 02 Sie 2007    Temat postu:

no to jak ktos jest dysletykiem to admin ma pecha;p heeh.... pzdr
Powrót do góry
brylancik
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:34, 28 Sie 2007    Temat postu:

Mojego kasza mam od miesiąca nic asz tak szalonego nie robi.
Tylko nie może zasnąć bez swojej podusi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brylancik
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:12, 12 Wrz 2007    Temat postu:

Wasze kosie też śpią wam pod włosami? Blue_Light_Colorz_PDT_05

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
phi.
Administrator
Administrator


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-ek.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:40, 12 Wrz 2007    Temat postu:

Nie... nigdy nie spały...
A jak miałam Kacperka to lubił chować się u mnie pod włosami na karku Jezyk


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 19:49, 19 Paź 2007    Temat postu:

Dzisiaj ja się załatwałam a moja Zuzia biegała sobie powannie i wpadła i chciała wyjść i tyle śmiechu potem:)WesolyWesolyWesoly
Powrót do góry
Aniołek15
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:10, 01 Lut 2008    Temat postu:

Hahaha moim koszatkom gdyby dać kasztana (oczywiście po chwili wyciągam) biegałaby z nim po całym domu i za Chiny nie odda, pomijając fakt ,że biega z pyszczkiem w górze Blue_Light_Colorz_PDT_08

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diana
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Sob 16:20, 23 Lut 2008    Temat postu:

ha-ha :smt005 moja kosia biegała po całym domu z małym pluszowym miśem i wchodzi na łóżko, jak ja chce podejść to ona zwiewa , bo myśli że chce jej wziąść miśa :smt042

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nusia94
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Z Zupełnie Innej Bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:11, 04 Cze 2008    Temat postu:

Moje koszatniczki też lubią bawić się kasztanami. Lecz najleprzę jest to że jak moje kosze dotanom się do łazienki to jusz szkoda gadać Yellow_Light_Colorz_PDT_08 , cały czas ślizgają się w brodziku i za chiny nie chcą wyjść Yellow_Light_Colorz_PDT_01 .W dodatku Figa jeszcze biega w okół miski na pranie i czasem do niej wskakuje.
Raz było tak że Figa wskoczyła do brodzika a Yellow_Light_Colorz_PDT_18 potem Nusia skarpetka się że spadła skarpetka z grzejnika i ją wzieła a potem wskoczyła do brodzika pomijając fakt że Nusia czymała skarpetkę z pyszczkiem w góże Yellow_Light_Colorz_PDT_16 ,więc jak muwiłam Nusia wskoczyła z skarpetką do brodzika a potem dałą Fidze i figa z rozpędu pobiegła do mojego pokoju Yellow_Light_Colorz_PDT_06 i nie chciała oddać skarpetki.Potem Nusia weszła pod łóżko i wyciągneła starego Yellow_Light_Colorz_PDT_38 miśa lecz niestety najadła się kóżu Yellow_Light_Colorz_PDT_29 ale nic jej nie było naszczęście Yellow_Light_Colorz_PDT_05 no więc potem Figa oddała skarpetkę i Nusia weszła na łóżko.Potem jak zwyklę Nusia z nudów weszła do klatki lecz z Figą to tak łatwo nie jest Yellow_Light_Colorz_PDT_08 bo ona jak ma chęć uciekać to ucieka więc musze zaniom biec gdy jusz ją złapałam to włożyłam ją do klatki.No a potem to Figa gryzła Yellow_Light_Colorz_PDT_45 kraty a Nusia położyła się w chamaku i chyba poszła dżemać Spi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qmloczek
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czarnków

PostWysłany: Pią 17:55, 18 Lip 2008    Temat postu:

Maja od zewnątrz wchodzi na klatkę i chce z niej zeskoczyś.Wskakuje do wanny prysznica i chciała do kibelka ale niepozwoliłam Blue_Light_Colorz_PDT_16 i jeszcze jak ma otwarte wejście na 2 piętro to zamiast wejść normalnie to od razu tem wskakuje. Specjalnie wskakuje i zeskakuje ciągle

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Qmloczek dnia Pią 17:56, 18 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nusia94
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Z Zupełnie Innej Bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:09, 16 Lis 2008    Temat postu:

Wczoraj szifu wlazł na biurko i za nim pobiegła Figa jak opętani z pokoju do pokoju biegali patrzę są w pokoju taty oglądam się i znowu patrzę i ich niema.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Petarda
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecinek
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:18, 16 Lis 2008    Temat postu:

Nusia94 napisał:
Moje koszatniczki też lubią bawić się kasztanami.

Koszakom nie wolno dawać kasztanów http://www.koszatka.fora.pl/dieta,6/kasztany,492.html

Od czasu do czasu możesz im dać orzecha włoskiego w skorupie :-)

A do tematu- moje kosze uwielbiają szaleć na wybiegach, obgryzać meble (myślą, że tego nie widzę :smt077 ), obgryzać gałęzie, wapno (a potem tarzać się w pyle z wapna :smt081 ) i włazić mi pod bluzkę. A potem całe plery mam podrapane :smt077


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nusia94
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Z Zupełnie Innej Bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:22, 16 Lis 2008    Temat postu:

No cuż takie te kosze...
rozbrykane ale inteligentne.Tylko to że obgryzają medle to nie było inteligętne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katka_kratka
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 1:49, 22 Gru 2008    Temat postu:

Mój Maniek raz buszował mi po biurku. Nie zauważyłam kiedy zdążył to zrobić... W jednej chwili obwąchiwał kubek z herbatą, a w następnej już przebierał w nim rozpaczliwie przednimi łapkami, przytrzymując się jednego brzegu brodą, a przeciwnego tylnymi nóżkami xD

Z kolei Beniek, kiedy eksploatował łazienkę, wskoczył do wiaderka z wodą! Akurat myłam zęby przy umywalce. Usłyszałam plusk, spojrzałam na dół, a tam w wiadrze woda faluje, a Benito już siedzi w piasku i się tarza. Byłam w ciężkim szoku, że nic mu się nie stało, bo w wiadrze było dość głęboko, a on tylko brzuch sobie zamoczył Mruga Do tej pory nie mam pojęcia jak on tam wlazł...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalka12
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koszalin

PostWysłany: Pon 10:24, 22 Gru 2008    Temat postu:

Moje kosze ma ich trzy strasznie gryza klatke mój franek najmniejszy to sobie sie bawi biega skacze kreci sie w kolowrotku.Ae te wieksze masakra piszcza,gryza sie,geyza klatke buszuja w sianku i nie moge spaćWesoly:)Ale wytrzymuje raz dzieki nim poszłam szybciej do szkoły o godz. chyba 6:27:)Wesoly :finga:

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Natalka12 dnia Pon 13:11, 22 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Rozmowy o koszach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM