Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Pierwszy raz : jedna, czy dwie ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Podstawy hodowli
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karola97
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sandomierz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:53, 07 Sty 2010    Temat postu: Pierwszy raz : jedna, czy dwie ?

Piszę tu pierwszy raz, ale dużo razy oglądałam to forum Wesoly
Ale stworzyłam temat, bo mam pytanie : Za kilka dni będę miała ( pierwszy raz ) kosię, i nie wiem czy : lepiej jest kupić od razu dwie koszatniczki czy na początek jedną ?? Ja wolę jedną a za jakiś czas dokupić jej koleżankę, ale mój tata twierdzi że lepiej jest kupić od razu dwie, bo sądzi że się szybciej zaprzyjaźnią,oswoją.
I nie wiem co robić Zalamany


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominika9
Moderator
Moderator


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:39, 07 Sty 2010    Temat postu:

Oczywiście Twój tata ma rację. Jeżeli od razu weźmiesz dwie to lepiej zniosą nowe miejsce i unikniesz problemu łączenia, czyli tego całego zamieszania z wybiegami, klatkami, bójkami i spryskiwaczem do roślin Jezyk
Będą też napewno czuć się pewniej i bezpieczniej razem. Poza tym pewnie będzie to rodzeństwo, a to nawet lepiej. Oczwiście musisz dokładnie sprawdzić płeć (najlepiej sama naucz się rozpoznawać, bo sprzedawcom zoologicznych nie można ufać), bo koszaki powinny być tej samej płci Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola97
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sandomierz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:10, 07 Sty 2010    Temat postu:

Dzięki Wesoly
Jeszcze się zastanowię, ale raczej zrobię tak jak napisałaś
I mam jeszcze jedno pytanko : W jakim wieku najlepiej kupować kosie? Bo czytałam, że jak mają około 5 tygodni, ale chcę się upewnić Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosia
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Wejherowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:47, 08 Sty 2010    Temat postu:

tak, najlepiej, kiedy mają 5-6 tygodni Wesoly
wtedy jest pewnośc, że nie kupisz zaciążonej samiczki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:34, 08 Sty 2010    Temat postu:

To prawda.Nie oznacza to jednak,że trzeba kupować tylko takie kosze.
Często w zoologicznych są samice,które już kilkakrotnie rodziły.
Są w różnym wieku.Od roku do dwóch lat(przeciętnie).
Warto kupić taką samicę,jeśli nie myśli się o rozrodzie.
Daje się jej szansę na normalne,godne jej życie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola97
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sandomierz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:35, 10 Sty 2010    Temat postu:

Teska- masz rację, ale u mnie w mieście kupuje się kosze na zamówienie, i są młode Jezyk ( z tego co słyszałam )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
huberecik
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:43, 08 Mar 2010    Temat postu:

ja kupiłem jedną i czytałem że jedna może być

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewelina131
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:04, 08 Mar 2010    Temat postu:

Hubercik, nie, jedna nie powinna być, ale jeśli ktoś chce zrobić źle koszakowi, to przecież policji na niego nie naślemy.
A poza tym, to stary temat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kama
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:04, 22 Mar 2010    Temat postu:

Hej jestem tu po raz pierwszy i mam pytanie. Czy można brać 2 samce, którzy są braćmi i czy nie będą sie gryzły ??

odpiszcie Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aleksa
Moderator
Moderator


Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:25, 22 Mar 2010    Temat postu:

Oczywiście , że można. Najlepiej , jeśli są one już ,, połączone " w zoologicznym . Będzie im raźniej i nie powinno być problemów Mruga

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aleksa dnia Pon 18:25, 22 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:34, 22 Mar 2010    Temat postu:

Pamiętaj,żeby kupić dwie miseczki,bo inaczej będą się bić.
Kosze,a szczególnie koszo-faceci mają to do siebie,że o miskę toczą zacięty bój Mruga
Ja mam 3 kosze i 3 miski,a i tak się o ''stawianą'' leją i muszę dokupić jeszcze jedną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cre4tivE
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:43, 23 Lip 2010    Temat postu:

Witam odświeżam troche temat. To mój pierwszy post i mam pytanie. Mam dość młodego samca dopiero 3 tygodnie. Odnosze wrażenie że mu się nudzi. Często gryzie kraty lub siądzie se na fotelu i kwiczy. Nie zbyt często się z nim bawie, raczej puszczam go po pokoju żeby sie wybiegał ale jest to spowodowane również tym że jeszcze sie nie przyzwyczaił do mnie i nie potrafi usiedzieć w miejscu żeby go pogłaskać dłuższą chwile. Nie wiem czy to normalne ale pisze w innej sprawie. Chciałbym mu dokupić samca w jego wieku, CZYLI SIĘ NIE BEDĄ ZNAĆ ! Mam co do tego wątpliwości i troche sie boje. Jagby co mam 2 klatki. A wiem że towarzystwo dla koszatniczek jest ważne. Co o tym sądzicie i jak mi radzicie ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:13, 26 Lip 2010    Temat postu:

Kiedy już kupisz nowego wsadź go do osobnej klatki.Niech w niej ze 2 dni posiedzi- musi się zaklimatyzować. Na 3'ci dzień postaw klatki przy sobie- niech się wąchają przez kraty.Ale z odstępem ok.2 cm. Żeby w razie czego się nie chapnęli. Na 4'ty dzień wypuść obydwóch w pokoju gdzie żaden jeszcze nie był. Pilnuj ich. Zaopatrz się w spryskiwacz i rękawicę kuchenną. Gdyby bili się aż do krwi to rozdziel (i daj do osobnych klatek do czasu zagojenia się ran). Ale rzadko się zdarza, żeby młode samce się tak biły. . Wtedy wyczyść kuwetę i półki w większej klatce (tam,gdzie będą mieszkać. Chyba, że będziesz te 2 klatki łączyć,to wtedy 2 umyj. ). Daj nowe gałązki no i wstaw 2 miseczki ( przy 2 koszach muszą być 2, tymczasowo można użyć zakrętki od słoika).

A i jeszcze jedna rzecz- Twoja kosia ma 3 tygodnie,czy masz ją 3 tygodnie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cre4tivE
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:11, 27 Lip 2010    Temat postu:

Mam ją 3 tygodnie ale była młoda przy zakupie ale znowu bez przesady Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:54, 27 Lip 2010    Temat postu:

Nie nie, po prostu chodzi o to, że 3 tygodniowe bączki powinny siedzieć jeszcze z mamą, bo dopiero zaczynają coś podskubywać. Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cre4tivE
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:05, 31 Lip 2010    Temat postu:

No więc witam ponownie, dokupiłem samca jak sie okazało brata mojego kosza który był z nim w zoologu jak go kupowałem. Nie wiem jak je połączyć więc dałem braciszkowi 1 dzień na zaklimatyzowanie się w domu. Dziś dałem na chwile klatki bardzo blisko siebie to oby dwa kosze były sobą zainteresowane. Zaczeły piskać dość cicho ale z taką częstotliwością że trudno było rozróżnić kiedy 1 pisk się kończy a 2 zaczyna. Wyglądało to na rozmowe. Ale i tak je rozdzieliłem. Nie wiem co teraz ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coli014
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dębica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:14, 31 Lip 2010    Temat postu:

Ale to jest takie piszczenie czy chodzi Ci o takie ćwierkanie?
[link widoczny dla zalogowanych] Tu masz artykuł jak łączyć koszatniczki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cre4tivE
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:36, 31 Lip 2010    Temat postu:

Ja wiem jak je łączyć ale pytam czy mam robić tak samo, one są z jednego miotu, znały się, były jedynymi koszami w zoologu więc sporo czasu spędzały ze sobą.
Piską są podobne jak wcześniej mówiłem do świnki morskiej ale te są mniej piskliwe ale kosz piszczy cały czas bez przerwy i to ten nowy jakby się bał, a ten drugi podchodzi do kratki patrzy na tego braciszka ale nic nie piszczy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cre4tivE dnia Sob 13:10, 31 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:01, 01 Sie 2010    Temat postu:

Piszesz, że kosza masz w domu 3 tygodnie. A to dość dużo. Koszatniczki spotykając swoje rodzeństwo po jakimś czasie nie wiedza, że jest to ich brat czy siostra.

Tak, teraz musisz ich połączyć wg. artykułu. Szczególnie, że to samce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Podstawy hodowli Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM