Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Spod klatki

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Klatka i jej wyposażenie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kasiulka01
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:12, 07 Lis 2011    Temat postu: Spod klatki

Witam
mój koszatek ma nowy cel w życiu a mianowicie zjedzenie spodu od klatki, dziś w nocy wygryzł dużą dziurę przez którą wyszedł na szczęście klatka jest jeszcze w kartonie by nie wysypywał wiórów i nie uciekł z niego.
Na razie zasłoniłam tą dziurę ale widzę że malec pracuje nad kolejnymi dwiema z drugiej strony i teraz pytanie wie ktoś gdzie dostanę metalowy spód do klatki? szukałam trochę na necie ale nic nie ma wszedzie plastik Zalamany


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta3003
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:11, 07 Lis 2011    Temat postu:

A masz jedną koszatniczkę czy dwie? Jak jedną to może to robić z nudów- dokup towarzysza tej samej płci. Możesz zrobić jej jakieś zabawki w klatce, żeby swoją frustrację okazywała na nich. Ja mam plecionkę z papieru zamocowaną do górnej części klatki i moje maluchy z obłędem ją rozszarpują. Co jakiś czas upycham ciasno między kratki ręcznik papierowy kuchenny i kosiaki szarpią ją żeby wciągnąć ją do środka, do tego kołowrotek i talerz obrotowy na którym biegają jak szalone. Dołącz dużo półeczek, gałązek, konarów żeby miał maluch co robić. Ogóle zabezpieczenie kuwety znalazłam na stronie koszatniczka.org a tu jest link [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiulka01
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:01, 07 Lis 2011    Temat postu:

Ten jest sam mamuśce zachciało się parkę więc ma no ale że były małe to jest sam a matka z 2 córkami, byli jeszcze 2 chłopcy ale oddałam ich chciałam by byli z nim ale on im żyć nie dawał po paru h przebywania z nim malce były wykończone i musiałam je zabrać od niego. I fakt nudzi się ale co mu nie dam zniszczy zrobiłam hamak to po 10 min all rozerwał miał wapno to w pył je rozniósł, z półek z gałązek to wióry zostały, bawię się z nim dużo ale wiecznie mu mało, prędzej on mnie wykończy niż ja jego. Nie mogę się doprosić o kołowrotek dla niego metalowy bo miał plastikowy i też zjadł A w pokoju puścić go nie mogę bo jest mnóstwo zakamarków, kabli i jeszcze dziecko biega. Dzięki za rade spróbuję ją wykorzystać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agne8190
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łodź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:48, 07 Lis 2011    Temat postu:

ja przerobiłam... brytfankę do ciasta Wesoly nadaje się wyśmienicie haha Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta3003
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:50, 08 Lis 2011    Temat postu:

No niestety człowiek nie da rady zastąpić im przyjaciela na 24h, a one tego potrzebują, postaraj się dokupić towarzysza to zmniejszy jego frustrację. Nie dodawaj do klatki żadnych plastikowych elementów! Kołowrotek plastikowy to zły pomysł, zjedzenie tego tworzywa może im zaszkodzić. Moim zdaniem to bardzo nieodpowiedzialne kupowanie parki zwierząt, które z reguły w sklepach zoologicznych pochodzą z jednego miotu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiulka01
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:23, 08 Lis 2011    Temat postu:

Koszatki były kupione na giełdzie i nie były z jednego miotu a kołowrotek dostał taki jaki miałam po chomiku i nie zjada tego bo all leżało pod tak samo zrobił z dnem klatki i podobnie wapno wyglądało Jezyk
A towarzystwa młodego nie moge mu dać bo jak pisałam swoich synów to zamęczył po paru h Zalamany


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kasiulka01 dnia Wto 1:24, 08 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Klatka i jej wyposażenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM