Nowa klatka- szczęśliwa Zetka!

empod11

Witajcie! Ale dzisiaj miałam niespodziankę! Mąż, niemogąc patrzeć (i słuchać) jak marudze, że Zetka nie ma koleżanki zrobił dla niej klatkę, a raczej 2 połączył w jedną. Stwierdził, że drugiej koszatniczki mi nie wyprodukuje ale chociaż sprawi żeby Zetka (i ja) była szczęśliwa w nowym, lepszym domku. A rację miał w 100%, bo Zetka lata po klatce jak oszalała, wszystko sprawdza, smakuje i poprawia po swojemu :-) I w taki oto prosty sposób aż 3 stworzenia są szczęśliwe- Zetka bo ma nowy domek, ja- bo Zetka się cieszy i mąż, który jest dumny, bo wciąż go chwale i podziwiam "jego cacko". :-)
A niech ktoś tylko spróbuje skrytykować to nie ręczę za siebie! Hehe, żartuje oczywiście :-)
Oto linki:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Mam nadzieję, że spodoba Wam się tak samo jak mnie i Zetce :-)
A co najważniejsze- Marek (mój mąż) obiecał mi, że w najbliżyszm czasie dorobi dla Zetki nowe "bajery" typu huśtawka, może jakiś tunel itp.- także jak już to zrobi to wrzuce nowe zdjęcia.
Pozdrawiam!

Teska

No, no!

Postarał się mężuś, ja swojego taty o takie coś doprosić się nie mogę.
Jedyne uwagi jakie mam to:
- Z czego jest zrobiony ten sznureczek-zabawka? Nie ma może koralików?
- Co to jest to różowe, na najniższej półce w klatce na dole?
- Jaką średnice ma kółko?

empod11

Teska Ty to zawsze dobrym słowem "rzucisz" ;-) Dziękuje w imieniu Męża.
A jeżeli chodzi o te uwagi to:
1- ten sznurek to zwykły, gruby sznur kupiony w sklepie budowniczym, Marek porobił na nim supły żeby Zetka miała się jak wspinać (żadnych koralików i innych "dodatków" nie posiada)
2- to różowe to miseczka od stanika (kiedyś ten stanik walał się po ziemi a Zetka na wybiegu zrobiła sobie z niego legowisko, więc poobcinałam miseczki i jej oddałam. Zazwyczaj trzyma go w hamaczku jako "materac" ale teraz nawtykała tam sobie husteczek)
3- kółko ma 18 cm, wiem że jest za małe ale Zetka sama narazie jest mała, więc póki co to się w nim mieści,a później kupimy większy :-)

sebasrs

Czemu wczoraj tego nie napisałaś? Hehe wczoraj byłem w casto i mogłem sobie taki sznureczek kupić.
Jeśli kupisz większy kołowrotek to niech go mąż przerobi, bardzo fajny opis jest na stronie która podałem [url=http://www.koszatka.fora.pl/zrob-to-sam-a,40/przerobka-kolowrotka-i-budowa-klatki,2462.html#30440]TUTAJ]/url] nie jest to ciężkie, a mamy pewność że kosz nie złamie łapki.

Klatka bardzo fajna.

Darka122

Ciekawa ta klatka i bardzo ładna. Wesoly

Ewelina131

Patrz na daty!