Świergolenie i walka.

Alishia

Witam !

Na początek chciałabym powiedzieć że mam od 3 dni w domu dwie śliczne koszki samczyki 1,5 miesiaca. Przed zakupem baaaardzo dużo czytałam o nich na waszym forum i na serwisie degu. I myślę że stworzyłam dla nich odpowiednie warunki.

Mój problem dotyczy ich dziwnego zachowania względem siebie.
Często sobie świergolą(rozmawiają) normalnie i przy tym pielęgnują, lecz zauważyłam że czasem się tak jakby biją stoją na dwóch łapkach i tak się obejmując przepychają bardzo energicznie, po czym jak szalone ganiają po klatce. Krew się nie leje, raczej się nie gryzą, potem oczywiście znowu tulą się do siebie śpią razem itd.

Czytałam dużo niby to nic złego, ale jednak wolę się upewnić.
Ktoś by mógł mi powiedzieć co one dokładnie robią ? Bawią się ? Ustalają hierarchie ? Czy kłócą?

Byłabym wdzięczna za odpowiedź.

domin839

Jest wszystko tak jak być powinno. Mruga

Jakie wymiary ma twoja klatka i czym karmisz kosie?

Alishia

Maja karmę Versele-Laga ta dla koszatniczek do tego sianko, ziolka z jr farm i patyczki z herbal farm.

Klatka hmm no na oko 60 wysokosci, 50 szerokosci i glebokosci jakies 40.
Niby troche mala z tego co czytalam ale narazie wydaje mi sie ok. Jak podrosna kupie wieksza Wesoly

Dzięki, ulżyło mi.. Dziwnie chwilami te ich sprzeczki wygladaja Jezyk

domin839

Klatka nie jest dobra i nie jest zła. Wesoly

Jedzenie ok. A jak wygląda twoja klatka wewnątrz?

Alishia

Gałązki leszczyny, półki, hamaczek własnej roboty, drewniany domek (bardziej jako cos do gryzienia

) duży kołowrotek, metalowa miseczka z jedzeniem, poidełko, 2 chusteczki i rolka po papierze do zabawy. A no i jeszcze zwykłe wapienko.

Nash

My zyjemy 80 lat, no dobra 60 nastepne 20 meczymy sie czekajac na smierc. Nie wazne. Klocimy sie raz na nie wiem, 2 tygodnie? miesiac? Kosie zyja 5-6 lat. Przyjzyj sie ile razy dziennie drzemia i ile razy spia. Mozna powiedizec ze gdy patrzysz na ich zycie widzisz nasze w przyspieszonym tempie, tak jakby skompresowane w tych 5 latach gdzie wczystko dzieje sie szybciej. Pamietaj tez ze zwierzeta sie na siebie nie obrazaja tak jak ludzie, nie zatruwaja sobie umyslow nienawiscia do blizniego. Teraz sie pobija, np o miejsce albo o kolowrotek albo o pierwszenstwo do poidelka a potem beda razem spac zwiniete w jeden klebek lub na plecach Mruga

Ja mam dwie samiczki ale sam jestem samcem i moge powiedizec ze dopuki nie czuja zapachu, eee "jej" to nie musisz sie martwic, na razie... Za jakis czas kiedy dojrzeja moga wyniknac walki o terytorium ale skoro sa bracmi to tez jest to malo prawdopodobne.

Poza tym, one ze soba gadaja nawet wtedy kiedy nie wydaja wyraznych dzwiekow, mozesz wylaczyc wszystkie urzadzenia (tak kompa tez) wszystko co szumi i posiedziec bitych pare godzin z uchem miedzy kratami aby uslyszec inny rodzaj dzwiekow, ja uslyszalem. Po zachowaniu i kierunku w ktorym zwracaja uszy tez mozesz okreslic ze porozumiewaja sie Mruga

Porozumiewaja sie rowniez za pomoca zapachu i TAK, mimiki. Mimiki nie jestem pewien, ale potrafie rozroznic zaspany pyszczek od wystraszonego lub zlego (kiedy bija sie o cos). Tak samo jest z malpami psami itd... Pies jak jest zly to sciąga chrapy i marszczy czolo, potem nos, potem pokazuje kly itd itd... Kazdy ssak tak ma. Oceniaj zwoje kosie wzgledem siebie Mruga

Kiedy sie czyms stresuja, obawiaja to tra zabkami chociaz moze byc to mylke poniewaz tra nawet kiedy sie nudza, musisz nauczyc sie to rozpoznawac Mruga

Jedna z moich np. popada w gleboka frustracje kiedy chce ja wyciagnac z klatki, ucieka z charakterystycznym chapiaco-pisknieciem za kazdym razem kiedy zblize do niej reke ale po 2-3 minutach wodzenia za nia reka daje sie zlapac, chociaz i tak daje wyrazne znaki ze jej to nie lezy. (Czasem musze je szybko wyciagnac z klatki zeby wykonac czynnosci pielegnacyjne na ktore nie zawsze mam czas lub nie chce go zbyt wiele zmarnowac)

Stracilem watek... pamietaj ze kosie nie maja super wzroku i kieruja sie glownie sluchem dlatego nie reaguja na twoje gwaltowne ruchy, chyba ze towaszysza im podejrzane odglosy w mniemaniu kosiek.

http://www.youtube.com/watch?v=bMECN4RWxms

Marta_koszka

Czepię się jeszcze klatki Jezyk

Klatka jest za mała. Minimalne rozmiary klatki to 80x40x70,
a idealny to 90x70x40. Twoje to 60x50x40. Trochę Ci brakuje. Powiedziałeś, że powiększysz, ale wystarczy że dokupisz jakąś mniejszą, połączysz i może dociągniesz do setki? Jezyk