Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Mięta

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Dieta
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Filipek
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:07, 05 Sie 2010    Temat postu: Mięta

Mój Filip uwielbia jeść mięte (suszoną). Codziennie wybiera ją z karmy. (to chyba za dużo?) I pomyślałam, czy on mógłby pić mięte (zimną, bez cukru)? Nie wiem, więc pytam. Pomyślałam, że skoro ludziom pomaga na ból brzucha to może jemu też? Ale nie jestem pewna, bo czasem pojawia się biegunka (u ludzi) po mięcie. Więc lepiej spytać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosia
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Wejherowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:28, 05 Sie 2010    Temat postu:

Możesz mu odrobinkę rozcięczyć w poidełku, jeśli coś mu dolega, ale bez cukru.
A jak lubi i wyjada z karmy, to możesz też mu kupić sianko miętowe z Zuzali. Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominika9
Moderator
Moderator


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:04, 05 Sie 2010    Temat postu:

Koszakom nie robimy herbatek. Wystarczy im w zupełności to, że zjadają suszone zioła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:59, 06 Sie 2010    Temat postu:

Dominika, zioła nie szkodzą. Wystarczy, że napar będzie lekki, przestudzony i bez cukru. Ważne jest tez, żeby rozcieńczyć go w poidełku (np. 20 ml mięty na 100ml wody) i żeby kosiak miał jeszcze jedno poidło z normalna wodą. Nie należy przesadzać z częstotliwością podawania, raz na 2-3 tygodnie. Moje kosze pija rumianek, hibiskus, szałwię ... Za miętą nie przepadają, zapach im nie pasuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominika9
Moderator
Moderator


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:19, 06 Sie 2010    Temat postu:

No jasne, że nie zaszkodzi. Ale zwyczajnie zastanawiam się nad zasadnością podawania takich herbatek. Czy wnosi to cokolwiek do diety ponad to co mają koszaki z suszonych ziół?
A do tego zabawa z drugim poidełkiem... lepiej poświęcić koszakowi więcej czasu na wybiegach niż bawić się w parzenie herbatek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:25, 06 Sie 2010    Temat postu:

Dominika, a czemu nie? Jeżeli się ma na to ochotę i czas to można kosiakom urozmaicić życie. Koszatniczki am się po 2, a przy 2 kosiach są często 2 poidła. Więc raczej nie byłoby ''zabawy z drugim poidełkiem''.
Przecież ludzie tez piją zioła. Ja osobiście płukam gardło szałwią, bardzo lubię hibiskus i pokrzywę. Piję niesłodzone. Także problemem raczej nie jest odlanie kosiom tych 20 ml.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filipek
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:27, 07 Sie 2010    Temat postu:

Yy, przepraszam, czy to nie spam? Hyhy Dziękuje Wam. Teska a jak robisz hibiskusa?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:30, 07 Sie 2010    Temat postu:

Normalnie. Jeżeli zioła są w torebkach to wrzucam torebkę, zalewam wrzątkiem i przykrywam talerzykiem. Parzyć powinna się 5-8 min (przynajmniej ja mam tak zwykle na opakowaniu), ale dla kosiek i siebie robię to tak, ze po jakiś 3-4 min. odlewam 20 ml dla nich a sobie parzę dalej. Jeżeli kupuje ''sypkie'' ziółka w aptece to odpowiednią ilość wsypuje do pojemniczka do parzenia i wsadzam do szklanki.Po 3-4 min. wyjmuję pojemnik, odlewam im i sobie parzę dalej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Dieta Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM