Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Czy w życiu koszatniczki ciąża jest konieczna?

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Ciąża i wychowywanie młodych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emiśka ;*
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 14 Sie 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:10, 14 Sie 2010    Temat postu: Czy w życiu koszatniczki ciąża jest konieczna?

Wiem, że psy o penego roku życia powinny choc raz zajśc ciążę, bo inaczej mogą zachorowac. iem, że to głupie porównanie, ale mam psa i będę miała koszatniczki(spokojnie, choc pies jest duży to nie ma wstępu na górę do mojego pokoju, gdzie bd kosze-mieszkam w domku;)) i na w razie czego chciałabym się upewnic, czy u koszatniczek ciąża jet obowiązkowa, czy jeśli nie zajdą w ciążę mogą zachorowac?

Czekam na odpowiedzi Mruga

Pozdrowionka dla gryzoni i innych pupili!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aleksa
Moderator
Moderator


Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:56, 14 Sie 2010    Temat postu:

Podoba mi się to , ze kupisz co najmniej dwie koszatniczki. Mam nadzieję , że tej samej płci . U koszatniczek ciąża jest wręcz odradzana , gdyż nawet po pierwszym porodzie mama kosia może zdechnąć. Także ciąża nie wzmocni układu odpornościowego twojego kosza , a może nawet zaszkodzić.

A u psów ciąża jest zalecana , tak jak napisałaś przynajmniej raz w życiu suni. Chciałabym jednak ( tak na marginesie ) powiedzieć , że moja Kora została przywieziona do nas , jak miała miesiąc , obecnie ma 9 lat i ani razu w ciąży nie była , a jednak żadna choroba jej nie łapie. Dodam , że jest regularnie szczepiona i odrobaczana.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aleksa dnia Nie 12:51, 15 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:56, 14 Sie 2010    Temat postu:

Ciąża w przypadku tak małych zwierzątek jak koszatniczki jest bardzo niebezpieczna. Należy jej unikać i zwierzęta rozmnażać przemyślanie, pod kontrolą lek. weterynarii.
U koszatniczek jest tak, że właśnie podczas/ po ciąży zwierzątko może zachorować na cukrzycę (ślepotę) , której nie można wyleczyć.

Witam nową użytkowniczkę! Mruga

PS. Pamiętaj o 2 stworkach, nie jednym ! Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emiśka ;*
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 14 Sie 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:25, 14 Sie 2010    Temat postu:

Tak tak!
Będę miała 2 koszki samiczki. Jeszcze nie wiem kiedy, bo mama jeszcze nie do końca się zgodziła, ale tego nie odpuszczę!
Będą to Tosia i Nutka Mruga
Pozdrowionka i dzięki za odpowiedzi, buziaki ode mnie i mojej 2letniej suni Emi Mruga

Uważaj na literówki , Aleksa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koszatniczka:*
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:57, 14 Sie 2010    Temat postu:

Aleksa - "Mam nadzieję , że różnej płci." - Eeem? A nie raczej tej samej?

Emiśka ;* - To dobrze, że dwie dziewczyny Mruga


Nie u każdego psa ciąża jest bezpieczna. U takich małych typu york miniaturka czy chihuahua też jest ryzykowna. Wiem, bo moja sunia (york miniaturka) też miała jedno młode. ---To było przypadkowe. Miał być drugi pies nie dopuszczony do niej, a jednak jakoś się stało (wykastrowany jest).--- Młody długo nie pożył. Za słaby był. Takie maleństwo to było, jak taka średnia koszatniczka. I wiem ile potem było latania do weta.


//Dzięki , już poprawiłam. Aleksa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Koszatniczka:* dnia Śro 8:48, 18 Sie 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emiśka ;*
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 14 Sie 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:38, 16 Sie 2010    Temat postu:

Tak, wiem, że u piesków też może byc niebespieczna, ale ja nie mam takiego poblemu, bo ja mam dużego, sięga mi do pasa Wesoly To berneński pies pasterski Wesoly- berneńczyk, naazywa się Emi-Emiśka WesolyWesoly pozdro dla Waszych piesków, dzięki za odpowiedzi, ucałujcie koszatki!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Ciąża i wychowywanie młodych Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM