Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Czy mogę?

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Ciąża i wychowywanie młodych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koszatka13334
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:16, 19 Gru 2011    Temat postu: Czy mogę?

Hej! Jestem na forum od kilku miesięcy. Czytam o koszatniczkach non stop;) Wiem o koszatniczkach dużo! W poprzednich tematach czytałam że ciąża jest dla koszatniczek bardzo wyczerpująca. Z resztą nie dziwie się. Ale jest wiele przypadków gdzie samice czują się bardzo dobrze. Mam aktualnie dwa samce. W budowie jest klatka (wielgachna kilku metrowa) która zostanie podzielona na dwie części . W jednej będą samce w drugiej samice. Koleżanki często mówią: Hania masz jakieś małe koszatniczki , chętnie wezmę. W_ogóle bym zostawiła sobie jedną na przykład. I moje pytanie: Czy moja koszatniczka może zajść w ciąże. Na pewno będę podawać jej zioła i karmę z górnej półki. Proszę nie pisać mi czegoś w takim typie: Nie wiesz nic o koszatniczkach .Wiem i to sporo. ! I na pewno mam komu je oddać . Nie będą pokarmem dla węża! Mam serce!

Nie powielaj literek, Aleksa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:09, 22 Gru 2011    Temat postu:

Jeżeli Twoje koleżanki chcę mieć koszatniczki to niech sobie kupią, albo adoptują. W internecie jest pełno ogłoszeń.
Rozmnażanie koszy nie ma sensu. I tak mamy nadmiar dzięki słit-dzieciom i sklepom zoologicznym. Być może jesteś odpowiedzialną osobą i byłabyś w stanie odpowiednio zająć się maleństwami, ale przy takiej ilości zwierząt dalsze namnażanie mija się z celem.
Jeżeli chciałabyś jakoś pomóc znaleźć kosiakom nowe domy, a masz warunki na odchowanie łobuzów to może pomyślisz o adopcji tzw. kinder-niespodzianki? tj. samicy w ciąży. Na koszatniczka.org jest wiele ogłoszeń o koszach poszukujących dt i ds. Pamiętam, że swego czasu jedna z użytkowniczek miała na dt 5 zaciążonych kosi. Niestety, nie było wielu chętnych na małe i niektóre samice zostały poddane sterylizacji aborcyjnej. To przykre, ale cóż, prawdziwe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koszatka13334
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:50, 23 Gru 2011    Temat postu:

Dzięki Teska. Właściwie nie wiem po co to napisałam... Myślę właśnie o adopcji. Wejdę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Ciąża i wychowywanie młodych Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM