Autor |
Wiadomość |
alutka88 |
Wysłany: Nie 8:31, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
jak już pisałam kosze żyły w zgodzie od samego początku i nie było walk, nie wiem co teraz je dopadło
na neutralnym gruncie... Ciężka sprawa troszkę bo starszy biega po mieszkaniu, a młodszy nie chce podchodzić do ręki nawet w klatce bo panicznie się boi każdy szelest = pisk i ucieczka po klatce, nie da się go oswoić... |
|
|
Aleksa |
Wysłany: Sob 17:20, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Dotychczas wszystko było w porządku, po zapoznawaniu ich ze sobą? Jak zachowują się na neutralnej przestrzeni? |
|
|
alutka88 |
Wysłany: Sob 13:03, 28 Kwi 2012 Temat postu: Problem z Koszami |
|
zamiast zacytować edytuj
szybki skrót
od 12.2010 ma kosza dołączył do niego kolega 03.2011 wszystko było ok NIE GRYZŁY SIĘ do tego miesiąca kiedy młodszy o wiele bardziej pogryzł starszego. Wet zaliczony zastrzyki podane, rany opatrzone. W dużą klatkę jest włożona mniejsza, żeby były razem a zarazem osobno jak to się nie uspokoi młodszy kosz opuści mój dom....
macie na to jakąś radę ?? |
|
|