Autor |
Wiadomość |
kinia1968 |
Wysłany: Pon 17:41, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Co do tego po co kupowałam kolejną to odpowiem że nie kupowałam a oddałam przysługę pewnej rodzinie i ją przygarnęłam. Wczoraj je wpuściłam do jednej klatki i oddzieliłam pietrem a później połączyłam już razem i było dobrze tylko się obwąchiwały itd, a potem razem biegały w kółku. |
|
 |
Marta3003 |
Wysłany: Pon 0:19, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
Hmm... jest dużo pomocnych postów dotyczących łączenia koszatniczek.
*Nie łączymy nowych zwierząt z zakupionymi wcześniej w klatce- "starsze" traktują to jako wkroczenie intruza na ich teren, który jest przesiąknięty ich zapachem, itd.
*Bierzemy zwierzaki w neutralne miejsce i dopiero tam je ze sobą zapoznajemy
*Proces ten należy powtarzać, aż nie osiągniemy zamierzonego celu
Po co kupowałeś/łaś dodatkową koszatniczkę, skoro nie masz pojęcia jak je ze sobą zapoznać i narażasz je na stres? No ale klamka zapadła  |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 16:26, 11 Gru 2011 Temat postu: dwie kosie i trzecia nowa |
|
Wita. Od kilku miesięcy mam dwie koszatniczki(samiczki). Żyją razem spokojnie. Dziś przyniosłam do domu kolejną i włożyłam do klatki z tamtymi dwiema (Pixi i Dixi). Początki były spokojne a nastepnie Pixi zaczęła się z Alice gryźć i przeganiać. Raz nawet machały ogonkami co widziałam pierwszy raz. Nigdy wcześniej tak nie robiły. Pixi, Dixi i ta nowa Alice to samiczki. Co mam zrobić aby się polubiły?? Teraz są w jednej klatce ale oddzielone piętrami tak, że Pixi i Dixi nie maja dostępu do Alice. Mogą się tylko obwąchiwać przez szczebelki. POMOCY |
|
 |