 Wysłany: Wto 15:32, 09 Sie 2011 Temat postu: |
|
| Spytaj o nazwe tego specyfiku ktorym ja wet faszeruje. Chetnie to wygoglam. I spytaj tez gdzie dostaje ten shot.
Zastanawia mnie ten "glut" dlaczego sama go sobie nie zdiela? przeciez koszatniczki 30% czasu spedzaja na myciu sie. |
|
| Wysłany: Sob 20:48, 06 Sie 2011 Temat postu: . |
|
Byłem dziś jednak u tego osiedlowego weterynarz bo przypomniałem sobie ,że przy ostatniej wizycie mówiła ,że sobie kupiła książkę o koszatniczkach podała jej jakieś 2 zastrzyki i i kazała dawać po jednej kropli witamin dla świnek morskich bezpośrednio do pyszczka nie do poidełka Kupiłem witaminę C dla świnek morskich i dziś podałem jej pierwszy raz . Na szczęścia płuca są zdrowe tylko nosek jest chory  W poniedziałek mam iść na kontrole może dostanie jeszcze raz zastrzyki . |
|
| Wysłany: Sob 12:59, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
| Może koszak ma uczulenie na ściółkę lub siano?
Od jak dawna go masz? Nie stoi w przeciągu, ani nic z tych rzeczy? Prawdopodobnie kosia jest przeziębiona. Możesz podać witaminę C lub pół tabletki Rutinoscorbinu. Należy to rozpuścić w przegotowanej, leniej wodzie (około 75mililitrów). Czyń to przez 7 dni. http://koszatniczka.org/cms_view_article.php?aid=13 Tutaj możesz poczytać więcej na ten temat. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Daj znać, jak poprawa  |
|
| Wysłany: Pią 20:47, 05 Sie 2011 Temat postu: wydzielina |
|
Wydzielina jednak wróciła to taka zaschnięta brązowa maź .Więc co teraz robić  ? |
|
| Wysłany: Pią 20:10, 05 Sie 2011 Temat postu: Kichanie |
|
| Witam, mam pewien problem moja koszatniczka od wczoraj rana kicha czasami w ogóle a czasami taka seria 1-2 gdy wczoraj rano gdy wszystko się zaczęło popatrzyłem na jej nosek miała taki jakby glut ściągnąłem jej go i już się nie pojawia . Czy to przeziębienie ? Jednak nie jest osiowała je wszystko chodzi po klatce a nie siedzi w miejscu .Podałem jej witaminę C do poidełka pół tabletki jak przeczytałem w internecie .Weterynarz w mojej okolicy nie zna się za bardzo na koszatniczkach Tylko na większych zwierzętach koty,psy itp .Co mam dalej robić ? Może jej przejdzie ? |
|