Autor |
Wiadomość |
skowronek90 |
Wysłany: Wto 21:10, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
ja mam dwie koszatniczki, mame 2letnią i córcie 4miesięczną, młoda zaciążyła z ojcem jak jeszcze w jednej klatce były trzymane. Ja po miesiącu odkąd do mnie przywędrowały miałam niespodzianke w postaci dwóch małych brzdąców obie się opiekują młodymi, myślę że nie masz się czego obawiać chociaż każda kosza jest inna więc obserwuj  |
|
 |
Teska |
Wysłany: Pią 20:34, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Nie, babcia nie zrobi nic maluchom.
Ale na Twoim miejscu zabrałabym małą na usg do weta, żeby potwierdził ciążę. W tak młodym wieku może jej nie przeżyć. Sterylizacja aborcyjna też nie jest tania, bo to koszt ok. 100zł, zależnie od weta. |
|
 |
monia |
Wysłany: Wto 12:57, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
no właśnie, Dlatego napisałam na forum. Zobaczymy jak to będzie. Jak zacznie się dobierać to je rozdzielę : ) |
|
 |
Koszatniczka:* |
Wysłany: Nie 11:21, 03 Lip 2011 Temat postu: |
|
Jedna płeć może być razem trzymana.
Tylko teraz pytanie czy 'babcia' nie zrobi nic maluchom? |
|
 |
monia |
Wysłany: Pią 23:05, 01 Lip 2011 Temat postu: Ciąża córki |
|
Wszędzie szukałam na forach lecz odpowiedzi nie znalazłam. Więc tak:
Kupiłam koszatniczkę w sklepie, okazało się, że jest w ciąży.
Urodziły się 4 koszatniczki. Jedna niestety na drugi dzień zmarła. Zostały dwie samiczki i samiec. Szybko się ich nie pozbyłam. Mniej więcej po 8 tygodniach pozbyłam się jednej samiczki i samca.
Obawiam się że samiczka która została u mnie może być w ciąży.
Nawet jeśli, gdy urodzi, to czy mogę trzymać w jednej klatce maluszki jej mamę, no i babcię ? : )
Dziękuję z góry za szybką odpowiedź. |
|
 |