Autor Wiadomość
gosia
PostWysłany: Sob 15:40, 09 Kwi 2011    Temat postu:

A jakie wymiary ma Twoja klatka? I jakie dajesz zioła?
Powinnaś dokupić mu kumpla, ale najpierw upewnij się co do jego płci.
Anemone
PostWysłany: Pon 17:33, 04 Kwi 2011    Temat postu:

Te gryzienie prętów to normalne. Za Minisława I miałam istne koncerty w nocy, ale obecny futrzak przestawił się na tryb dzienny i w nocy śpi. Ale i tak poszłabym z nim na kontrolę (co 6 miesięcy powinno się chodzić). No i dokupiła kolegę.
Lili97
PostWysłany: Pon 17:19, 04 Kwi 2011    Temat postu:

Jejku! Lepiej zgłoś się do weterynarza. Jeśli jest osowiały, to może być coś podobnego do mojej śp. Lilusi. Zmarło moje biedactwo, dobrze, że gryzie pręty klatki. Ale obserwuj dalej, i koniecznie idź do weterynarza.
wiki1323z
PostWysłany: Nie 18:19, 03 Kwi 2011    Temat postu:

a tak w ogole staraj sie go czesciej wypuszczac , dokup mu jakas zabawke... koszowi poprostu sie nudzii ... najlepiej jak najszybciej dokup julusiowi przyjaciela. Daj mu taż wapienko dla gryzoni do obgryzania (mozesz zamiast wapna dawac sepie dla ptakow) Wesoly Wesoly
Krakers
PostWysłany: Sob 16:36, 02 Kwi 2011    Temat postu:

Wiesz co, po pierwsze, dokupiłbym przyjaciela Julusiowi oraz powiększyłbym klatkę.
Opcjonalnie możesz też bardziej się nim zajmować, ale to nie da tyle, co druga koszatniczka.
gość
PostWysłany: Sob 12:45, 02 Kwi 2011    Temat postu: POMOCY

Witam wszystkich. Bardzo prosiłabym o poradę, ponieważ nie wiem, jak pomóc mojemu Julusiowi. Ostatnio bardzo dziwnie się zachowuje. Całe dnie przesypia, nie chce biegać w kołowrotku (za to chętnie w nim śpi), natomiast w nocy gryzie pręty od klatki. Bardzo przytył wskutek braku ruchu ( do jedzenia dostaje karmę Degu Nature + sianko + zioła dla koszatniczek). Nie odniósł żadnej kontuzji, pazurki ma w normie i martwię się, że nie chce biegać, a w nocy gryzie pręty od klatek. Czy ktoś miał podobny problem?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group