 Wysłany: Sob 14:16, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
Hej ....możecie mi powwiedziec czy moja koszka może zarazić inne koszki przeziębiemniem? Bo moj kosz jest przeziębiony i jest w osobnej klatce ale nie wiem czy moge ja dac do swoich czy je zarazi....Odp. please!!!!  |
|
| Wysłany: Wto 19:06, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
| Witam
Jestem z Gdyni |
|
| Wysłany: Pon 20:51, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
| Polecam ci stronę www.vetopedia.pl możesz tam zapytać weta co to może być możesz też znaleźć dobrego weta w okolicy.
Podaj nam miejscowość z której jesteś może pomożemy znaleźć ci jakiegoś dobrego sprawdzonego weta. |
|
| Wysłany: Pon 19:33, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
| Mój kochany Stewart nigdy nie stał w przeciągach itd . Zawsze uważałem na wszystko od miejsca po pokarm itd. Dlatego dziwie sie że coś jest nie tak . Najgorsze że kazdy rozkłada ręce .
Nawet probowalem się tym zarazic ale nie wyszlo . Nie chce to na mnie przejść a jak by przeszło to łatwiej można by to zdjagnozować !!! |
|
| Wysłany: Pon 18:16, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
| Jeśli klatka stoi w pobliżu okna, na wprost go albo trzymałeś koszę podczas przewietrzenia pokoju to jest to oznaka no jej przeziębienia i należyzmienić lokalizacje domku. | |
| Wysłany: Pon 17:44, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
| Może to co zakłada sie na szyje pomoże na rozdrapywanie ranek . Też sobie o tym myślałem ale co z wydzielina z nosa ?????? | |
| Wysłany: Pon 16:50, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
| Pewnie gryzoń rozdrapuje sobię rane, tak się zachowywały mój gryzoń (nie kosz) weterynarz dał mu ala takie coś jak nosi piesek na szyjki właśnie by się nie drapać i okazuje się że dla gryzoni też coś takiego wynaleziono. Dziwne, że tego nie otrzymałeś. | |
| Wysłany: Pon 16:37, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
| Hmm... Niedobrze...
A co na to weterynarze? Nic? Tak po prostu? To dziwne i powiem Ci, że ja nie za bardzo wiem co robić. Na Twoim miejscu poszłabym jeszcze raz do weta, do takiego co zna się na kosiach. |
|
| Wysłany: Pon 14:17, 03 Maj 2010 Temat postu: STRUPY NA USTACH I WYDZIELINA Z NOSA |
|
| Witam
Prosze o pomoc ! Od ok. miesiąca nie mogę zwalczyć dziwnej choroby. Zaczęło sie od opuchnietej wargi , potem zraniona warga i teraz ciągłe strupy i nic nie można z tym zrobić . Dodatkowo z jednej dziurki cały czas leci jakby katar . Byłem u wielu weterynarzy i nic . Smarowałem te strupy Haskovirem i troche pomogało. Podaje cały czas pokarm świeży aby nie ranić tego dodatkowo bo jak był to pokarm suchy to leciała krew. Dziwna choroba bo mój kochany kosz ma energie i ma już ok 4 lata. Z gory dziękuję za pomoc. |
|