Autor |
Wiadomość |
Teska |
Wysłany: Nie 22:11, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
wit.C Cię nie uratuje,ona tylko wzmacnia odporność.
Zrób mu masaż brzucha,może się wypróżni. |
|
|
Ewelina131 |
Wysłany: Nie 19:39, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Czym karmisz koszkę?
Wet, u którego byłeś zna się na koszach?
Czy kosza ma jakieś choroby, tzn. cukrzycę, zaćmę? |
|
|
gosia |
Wysłany: Nie 19:14, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Ile ona ma lat?
Jeśli nic nie je, możesz rozmoczyć granulat z karmy i podawać przez strzykawkę bez igły. Tak samo z wodą. Idż do innego weta- ten widocznie nie ma pojęcia o kosiach. Na www.koszatniczka.org znajdziesz dobrych wetów |
|
|
python |
Wysłany: Nie 18:05, 25 Kwi 2010 Temat postu: PILNA POMOC |
|
Witam!
Moja koszatniczka dziś zachorowała. Leży bez ruchu a gdy chce sie poruszac jej tylne łapki są jakby niewładne i przewraca się na boki. Nie chce jeść ani pić. U weterynarza dostała antybiotyk ale wcale nie pomaga . Nie wie co mu jest. Prawdopodobnie sie zatrula lub ma cos z jelitami: oddaje mocz jednak nie zauważyłem aby robiła kupę. Co mam robić ?? Czy podanie jej witaminy C ma sens i czy pomoże jej się przynajmniej troche wzmocnić w tym wypadku? Czy karmić ją i poić na siłe czy dac se spokoj ? Dodam żę od rana nic nie jje ? |
|
|